Wpis z mikrobloga

#pracbaza #szkola #dzieci

Mamy takiego chłopca w pierwszej klasie, totalnie niegotowy do szkoły, bije, krzyczy, nie potrafi 10 minut usiedzieć. Opinia z Poradni bardzo mocna, szkoła jest świadoma problemów zdrowotnych dziecka, zespół psychologiczny został powołany, dziecko jest pod opieką specjalistów szkolnych.
Ale to nic nie daje, pani nie daje rady prowadzić lekcji, inne dzieci płaczą i się skarżą. Rodzice oburzeni, wycieczki do dyrekcji co pare dni to norma.
Rodzice tego dziecka pochodza z głębokiej patologii, narkotyki, więzienie itd.
Mamie został zaproponowany ośrodek dla syna, tzn. uczęszczanie do szkoły w ośrodku socjoterapii. Nie musiałby tam zostawać na noc, tylko jeździłby tam codziennie i spędzał dzień wśród specjalistów ucząc się ze swoimi rówieśnikami. Ośrodek 10 km stąd.
Mama stwierdziła że ona go nie będzie codziennie wozić (nie pracuje). I zakończyła temat.
I #!$%@? xD
  • 60
@nasennigdyjuzniewezmenic: Powinno się z urzędu przenosić takie dzieci do jakichś specjalnych zakładów. Nam do klasy dokładali zawsze jakiegoś takiego patusa, gdzie klasa dzieci ogarniętych głównie czworkowo/piątkowych, i nagle męska czesc dostawała małpiego rozumu i zaczynali się podobnie zachowywać i kląć co drugie słowo a dziewczyny były zniesmaczone. Nie mowiac już o tym ze taki rozwalał lekcje i psuł atmosferę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@PanManieglev: @Czerwone_Stringi: @Alnimak: ludzie.. To jest dziecko.
Nie gnoj ani patus.
Nie ogarniam jak możecie tak pisać o dziecku.
Takie dzieci maja ewidentnie jakieś problemy i zaburzenia, którymi dorośli powinni się zaopiekować i zadbac by dziecko było w terapii odpowiedniej do problemu.

Pato może być rodzic negujący i zaniedbujący problen od początku jego istnienia.
Są serio różne zaburzenia powodujące różne trudne zachowania, ADHD, spektrum, zaburzenia opozycyjno-buntownicze i dzieci nimi
U mojej różowej w przedszkolu też był taki gagatek, 5 lat, a rzucał chu* ku*, do dzieciaków i nauczycielek krzyczał, że są pojeni, i że ich wszystkich zaje**e. Do tego jeszcze gryzienie i bicie. Ale madka nie widziała problemu, pani dyrektor placówki też, dopóki sama nie dostała mopem. Po tym wydarzeniu wręczyła madce wypowiedzenie, a mały zapewne trafił, do innego przedszkola zamiast specjalistycznej placówki. W międzyczasie przeszedł badania w
@JeszczeZyje: Tró, zazwyczaj zabranie od nich do jakiejś normalnej rodziny to jedyne rozwiązanie. W UK fajnie to rozwiązali, że jak budujesz 100 mieszkań to x% idzie na socjalne. Czyli np 3-5 mieszkań i wtedy Ci ludzie jakoś muszą funkcjonować jak reszta przeciętniaków z klasy średniej i nie powstają getta i błędne koło spierdoelnia, chlania, ćpania i #!$%@? wie czego ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@JeszczeZyje: keestue typu ADHD, spektrum, zaburzenia SI to nie sa tematu sprawiające, że biznes kogoś nazywać nienormalnym, a tego typu tego wpływają na trudne zachowania dzieci..I nie, to nie ma nic wspólnego z patologia, bo tego tor zaburzenia mogs p9jawuc się w najlepszej rodzinie.
@nasennigdyjuzniewezmenic:

Do sądu rodzinnego powinno lecieć pismo o wgląd w sytuację rodzinną z zaleceniem do podjęcia współpracy rodziców z ośrodkiem pierwszego poziomu referencyjnosci ( jest tam psycholog, terapeuta środowiskowy i psychoterapeuta) i jeżeli macie podejrzenie o przemoc to zakładacie niebieską kartę. Wysłanie dzieciaka do szkoły z socjoterapią to jest spychologia szkolna i typowe zrzuca problemu na innych. Dzieciak jest prawdopodobnie jedyną normalna osoba w tej rodzinie. Wysyłanie go do tego typu