[michelney]

Miruny,mam dylemat. Planuję zakup wojskowego karabinu z zamkiem kapiszonowym, mam do wyboru:

1. Wurttembergischen 1857 tzw. Mauser Target marki Pedersoli. Zdecydowanie najcelniejszy z całej reszty. Cena jednak dość duża jak za replikę - ponad 7000 zł

2. Enfield 1853 replika firmy Pedersoli nieużywany - dość tanio, Pedersoli to nie Parker Hale, ale wydaje mi się lepszy od takiego EuroArms. Cena 4900zł

3. Enfield 1853 oryginał, stan magazynowy - opcja najfajniejsza ale i najdroższa. 11500 zł. Celny, miodny, ale drogi

Co byście wybrali?

#czarnoprochowycontent #czarnoprochowce #bron

[michelney]

tak się prezentuje oryginał, chodzi o ten ciemniejszy

[lubiacy_beton]

@michelney: jak juz wydaje tyle kapuchy to bym wybral orginal

[Dolan]

@michelney: skoro pytasz to znaczy, że napaliłeś się na oryginał Enfielda tylko potrzebujesz walidacji ( ͡° ͜ʖ ͡°) i tak, ja bym brał ten. Oryginał to oryginał.

[michelney]

@lubiacy_beton: @Dolan: panowie, no napaliłem się jak cholera ( ͡° ͜ʖ ͡°), ale to ma być mój pierwszy CP. Dlatego może lepiej nie porywać się z motyką na słońce i kupić replikę Pedersoliego? Model P53 wymarzyłem sobie dobre 10 lat temu i w końcu mam budżet na realizacje. Myślę też o tym jako zamrożeniu części oszczędności przed tą pieprzoną inflacją - tutaj chyba wygrywa oryginał..

[Dolan]

@michelney: no to może na początek replika używka? Sprawdzisz czy w ogóle ci to sprawa frajdę i potem kupisz oryginał.

[lubiacy_beton]

@michelney: ja sie nie znam nic na broni wiec polegaj na @Dolan: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dolan]

@lubiacy_beton: @michelney: ja się nie znam na CP ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko nabój scalony here. Ale biorąc pod uwagę swój zapał do strzelectwa to lepiej najpierw wypróbować tańszą opcję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tylko_grzanki]

@michelney: jak masz możliwość - zobacz po prostu co ci lepiej w łapie leży, który jest bardziej pod ciebie wyważony i generalnie - który bardziej za serce chwycił. Staraj się nie myśleć o cenie. No i w sumie najważniejsze; jaki jest cel ćwiczenia? Bo jeśli "radość oczu moich" jak pisał Borchardt to wiadomo, oryginał. A jeśli skupienie, zasięg itd to coś nowego i najlepiej wykonanego.

[dos_badass]

Miruny,mam dylemat. Planuję zakup wojskowego karabinu z zamkiem kapiszonowym, mam do wyboru:

@michelney: daję ci plusika tylko i wyłącznie z wrodzonej zazdrości. xD

[michelney]

@Dolan
@dos_badass
@tylko_grzanki
No i panowie zrezygnowałem z tego oryginała. Nie ze względu na cenę (ostatecznie stargowalem mniej niz zakładałem - 12500 zl), bo mam pieniądze przygotowane na ten cel, a ze względu na to, że sprzedający chcial mnie zrobić w jajo.

Akurat jest on znaną postacią w środowisku, więc łatwo bylo zrobic maly research. Bliżsi znajomi mówili, że enfield jest za 8000 zl, trochę dalsi że za 10 000. Ja dostałem

[Dolan]

@michelney: No i prawidłowo, tez mam na oku różne brońki ale czekam na okazje bo teraz to jest szaleństwo zakupów przez nowych strzelców co dołączyli przez wojnę i ceny szaleją, cierpliwie czekać

[dos_badass]

@michelney: #!$%@?.
choćbyś miał tą różnicę przechlać, i wydać na dziwki, warto szukać uczciwej oferty.

[Proogramista]

@michelney: To nie jest ten Enfield ktory stoi od lat na sprzedaz? Fakt on jest oryginalny, ale nie jest stary. A niski numer seryjny nic nie znaczy, przy kazdym watku ktos podpina jak te numery byly nadawane.

Ja to choruje praktyncznie od poczatku na Lorenz Infantry 1854 II.

[michelney]

@Proogramista chyba nie rozumiem, o co chodzi.
Od lat na pewno nie, bo obecny właściciel sprowadził go do Polski w tym roku.

Fakt on jest oryginalny, ale nie jest stary.

Produkcja 1860, więc faktycznie z tych młodszych. O dziwo nikt go nie przerobił na system snidera.

Wydaje mi się, że na nim nie ma takiego numeru seryjnego, jak na replikach, po którym możnaby określić jakieś szczegóły produkcji. Są oznaczenia odbiorów, producenta. No