Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lajsta77: nie rozumiem do końca o co chodzi w biznesie, prowadzisz normalny komis? Czy to jakieś zwroty leasingowanych/wpozyczonych samochodów?
  • Odpowiedz
@lajsta77: bo wielu po prostu nie przeszkadza syf i brud jako taki w swoim otoczeniu,
to, że jest brudno nie jest argumentem samym w sobie aby posprzątać

bo po co ogarniać.


@lentilek: no nie wiem, może aby nie mieć syfu w swoim najbliższym otoczeniu? ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lajsta77: Wygląda jakby tam przeszła wycieczka z Izraela xD

@TestoSynth: za schludnie. I oleju po szprotach nie widzę na podłodze nigdzie, a to jest absolutny trademark - zeżreć puchę szprotów, wylać olej w autokarze, łapy wytrzeć o siedzenia/zasłonki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vlodek2532: ostatnio czyściłem dokładnie swój samochód, który nie był jakoś nardzo zasyfiony, taki codzienny brud, zasadniczo piasek i kurz, to zajęło mi to bite 4h licząc z komorą silnika. W życiu bym komercyjnie nie dotknął takiej fury za mniej niż 500 złotych.
  • Odpowiedz
@lajsta77: Kiedyś brałem auto z wypożyczalni gdzie pracował znajomy.
W dzień oddania przedzwoniłem, że będę za pół godziny bo chcę jeszcze je posprzątać na co powiedział, żebym się tego nie tykał. Każde auto po oddaniu jest mytę z zewnątrz i czyszczone w środku (w jakim stanie by nie przyszło) wiec szkoda roboty.

Oczywiście porozrzucane śmieci to oznaka buractwa ale odkurzanie to usługa, za którą płacisz przy najmie.
  • Odpowiedz