Wpis z mikrobloga

Właśnie kończę budowę schodków dla pieszych/zjazdu dla wózków. Najbardziej ambitny projekt jak do tej pory. Dużo stresu po drodze, dużo mniejszych i większych problemów, ale dowiozłem. Zajęło mi to nieco ponad dwa tygodnie. Dzisiaj kończę lakierowanie, jutro czarna fuga na frezach przy krawędziach i finisz.
Pomyśleć, że 3 lata temu pierwszy raz miałem w ręce wyrzynarkę, nie mówiąc o całej reszcie narzędzi stolarskich.
Dumny śsiebie jestem ( ͡º ͜ʖ͡º)
#stolarstwo #pracbaza #chwalesie
Recydywa - Właśnie kończę budowę schodków dla pieszych/zjazdu dla wózków. Najbardziej...

źródło: comment_1666084295dUXxhivXZRW86dAHuBtvMH.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@bi4ly_ chyba trudno powiedzieć co było najtrudniejsze. To raczej 1000 drobnych rzeczy które złożyły się na cały projekt. Diabeł tkwi w szczegółach. Najwięcej stresu było w przygotowaniu podłoża pod lakierowanie, czyli szpachlowanie i szlifowanie no i teraz lakierowanie, w drewnie dłubię już długo, ale w tym mam najmniejsze doświadczenie. Bez doświadczenia z zabawy z drewnem od trzech lat jako hobby nie byłoby żadnych szans że wykonalnym taką konstrukcję.
  • Odpowiedz