Wpis z mikrobloga

@hirko: czemu nikłe szanse? przy mega niefarcie, jak @kwas_dezoksyrybonukleinowy założył, czyli przy bezpośrednim trafieniu człowieka, nic poważnego by się nie stało?

pytam zupełnie serio, bo może jest coś o czym nie wiem, ale tak na mój rozum z zasady zachowania energii prędkość przy lądowaniu będzie zbliżona do wylotowej (oczywiście niższa ze względu na opory powietrza itp.), ale raczej bym stawiał, że trafienie prosto w czoło mogłoby być szkodliwe jak cegła na
@kwas_dezoksyrybonukleinowy: wydaje mi się że testowali to w pogromcach mitów, ale nie pamiętam rezultatu, pomogłem?( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak na chuopski rozum, to spadający pocisk nie będzie miał takiej prędkości jak przy wystrzale, tylko będzie sobie swobodnie opadał, a to raczej za mała prędkość żeby mógł zrobić poważną krzywdę
@hirko: @zimny_zbysio: @jendriu: szanse są większe niż przy zwykłym postrzale ze względu na większe prawdopodobieństwo penetracji czaszki + ich prędkość spadku swobodnego jest praktycznie dwukrotnie większa niż wymagana do przebicia kości.

https://www.reddit.com/r/askscience/comments/vq02i/can_a_bullet_fired_straight_into_the_air_kill/?utm_source=share&utm_medium=android_app&utm_name=androidcss&utm_term=1&utm_content=share_button
@Zielczan: a skąd ty to wziąłeś? Jeśli mierzę w kogoś, to chyba mam większe prawdopodobieństwo trafienia, niż strzelając w powietrze. Szanse nie są większe, niż przy zwykłym postrzale. Im większy kąt pod którym strzelają tym lepiej, ale dalej nie jest to w 100% bezpieczne. Przy mega niefarcie, nawet przy dużym kącie można oberwać śmiertelnie, niestety