[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mireczki co sądzicie o pomyśle zakupu 30 letniego domu do zamieszkania i jednoczesnego remontu? Cena plus minus 400k, działka ok 13ar, pewnie kolejne 300 remont.

Minusy jakie widze:
- Brak pełnej swobody aranżacji
- Można trafić na minę w postaci fantazyjnego podejścia do budownictwa końcem PRL
- Można trafić na wszelkie inne wady ukryte
- Dom z pustaka nieocieplony
- Mieszkanie "na budowie"
- Kilka lat pracy żeby mieć gotowe, marnowanie swojego czasu

Plusy jakie widze:
- brak hipoteki na 30 lat bo mam na tyle kapitału żeby ten dom kupić
- mieszkam na swoim nie tracę 30k rocznie na wynajem u kogoś (za to 15k spalam w piecu żeby ogrzać nieocieplony dom xD)
- pominięcie etapu dużych prac ziemnych, jeżdzenia na budowe, wracania do mieszkania itp
- dom bylby niedaleko domu rodziców gdzie mam dostęp do narzędzi, przyczepy etc etc
- remontuję w swoim tempie, planuje zrobić dużo sam za to co zarobię lub biorę nieduży kredyt żeby przeskoczyć większe etapy inwestycji

Jakie są wasze doświadczenia i czy pchalibyście się w coś takiego czy lepiej zrobić od zera?

#nieruchomosci #budowa #remont #remonty #budujzwykopem #pytanie #pytaniedoeksperta

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #634c447ce29183d7f11f1e6c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt

[DiMaria]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Na remont wydasz majątek.

[ChamskoCytuje]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeden rabin powie tak, drugi inaczej. Może się okazać że to taka #!$%@? któej remont i ocieplenie pochłonie drugi tyle

[virusriddle]

@AnonimoweMirkoWyznania w takim podejściu to warto by fachowiec obejrzał ten dom ocenił stan fundamentów itp.
Osobiście zacząłbym od ocieplenia i zaciągniecia klejem styropianu to ograniczy koszty ogrzewania. Jeśli piętrowy to dołu nie ruszasz a górę robisz wtedy nie mieszkasz ciągle w #!$%@?. Jesli to nie piętro to robiłbym pomieszczeniami i standardowo najpierw łazienki kuchnia i pokoje.
Na minę i wady ukryte to można też trafić u developera.

[17loginbylzajety]

@AnonimoweMirkoWyznania: idź w to, warto. Lepiej samemu #!$%@?ć niż fachowcy za 45k mają Ci to zrobić

[L.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: wziąć inżyniera budownictwa i architekta aby obejrzeli stan i to czy da się z tym coś zrobić.

[xzxzz]

@AnonimoweMirkoWyznania: Masz upatrzony jakiś konkretny? Jaka lokalizacja od dużego miasta? Coś cena wydaje mi się wygórowana

[klinQQ]

@AnonimoweMirkoWyznania moi znajomi kupili właśnie taki wiekowy dom. Wymienili wszytko łącznie z dachem, oknami, elektryką i hydrauliką + wykończenie. Finalnie wyszło ich więcej o około 150 tys jakby budowali od podstaw pod klucz z wykończeniem. Czy warto?

[bb89]

@AnonimoweMirkoWyznania: miałem paru znajmowych co rozważali taki zakup, po paru miesiącach każdy z nich decydował się na sama działkę i budowę systemem gospodarczym. Wkładasz na bieżąco gotówkę, kredytem wspomagasz się bliżej końca skoro piszesz ze masz kapitał. Stary dom to mina bo tam może być X rzeczy do rozwalenia i zbudowania od początku, woda, elektryka, jakiś grzyb, więźba, izolacja. Jestem prawie pewny ze w każdym przypadku nowy dom wyjdzie taniej

[DerMitteleuropaer]

Finalnie wyszło ich więcej o około 150 tys jakby budowali od podstaw pod klucz z wykończeniem. Czy warto?

@klinQQ: To zalezy od lokalizacji. Jak w dobrej okolicy nie ma wolnych działek, to nie ma wyboru.

[mookie]

@AnonimoweMirkoWyznania taki dom kupuje się wyłącznie dla lokalizacji, więc jeśli jest blisko centrum dużego miasto to warto bo nie ma szans budować. W przeciwnym wypadku to szkoda czasu i pieniędzy.

[maslokm]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie warto, niektórych ręczy nie da się poprawić. Np. Możesz mieć tam bardzo słabo ocieploną posadzkę.

[gorylwemgle]

@AnonimoweMirkoWyznania: na przykładzie domu rodzinnego wiem, żeby takich rzeczy nie polecać. Szkoda nerwów i pieniędzy.

[dochodek]

@AnonimoweMirkoWyznania: na poważnie chcesz wpakować 700 tys. PLN w stary dom z PRLu?

[AnonimoweMirkoWyznania]

ZazdrosnyBrowar: W gimnazjum (20 lat temu) była taka dziewczyna, której matka tak sobie zyla. Kupowała domy w ruinie, ale w Warszawie (nie na Białołęce, tylko w WARSZAWIE) i bardzo powoli je remontowała. Potem sell i od nowa. W zasadzie nie chodziła do zadnej pracy.

Ona w sumie na remontowaniu sie nie znała i teraz tak jak sobie lacze kropki to chyba jej bolce to robiły tak za darmo XD
---

Zaakceptował:

[one_man_army]

Nie lepiej kupić w stanie surowym?