Wpis z mikrobloga

Czyli podsumujmy wersję rosyjską:
1. Ciężarówka z materiałami wybuchowymi wjeżdża z państwa z którym mają kosę, nikt nie zwraca na to uwagi, nikt jej nie śledzi, takie materiały wybuchowe w tej ilości to przecież coś całkowicie normalnego
2. Materiały są przepakowywane do następnej ciężarówki, która jedzie na krym
3. Ciężarówka z materiałami wybuchowymi jest ot tak sobie wpuszczona na NAJBARDZIEJ STRZEŻONY, STRATEGICZNY most, nikt jej nawet dobrze nie sprawdza

Czy tradycją rosjan jest robienie z siebie niekompetentnych debili w ramach tłumaczenia własnych porażek? Bo tak to wygląda.

#ukraina #rosja #wojna #krym
  • 15
Czy tradycją rosjan jest robienie z siebie niekompetentnych debili w ramach tłumaczenia własnych porażek?


@qwarqq: jeżeli ktoś jest tak głupi, że święcie wierzy, że wszyscy inni są debilami, to tak robi z pełną powagą.
@ciezki_przypadek: tyle że w wersji rosyjskiej to nie jest błąd jednego żołnierza. to dwie, postępujące po sobie wtopy, dwóch różnych żołnierzy, na dwóch różnych posterunkach, oddalonych od siebie o setki kilometrów. dla każdego z olejem w głowie oznacza to problem systemowy.
@qwarqq: Nie jest możliwe dokładne sprawdzenie całego ładunku, byłyby gigantyczne kolejki przed tym mostem. Ale może powinni używać psów do wyniuchania materiałów wybuchowych, a tutaj tylko luknęli na moment na kipę i "odjazd!"
Czy tradycją rosjan jest robienie z siebie niekompetentnych debili w ramach tłumaczenia własnych porażek? Bo tak to wygląda.


@qwarqq: słuchaj no gnoju, może i:
-jakiś debil nie sprawdził ciężarówki wyładowanej trotylem, która jechała z Ukrainy
-jakiś debil pomógł przeładować te materiały na ściśle kontrolowanym krymie
-i jeszcze jakiś debil puścił tą ciężarówkę bez kontroli na wspaniały wielki supermocno strzeżony most
-a ponadto jakiś debil wszedł z fajką do magazynu amunicji na
@qwarqq podobna sprawa nie była ze 20 lat temu jak czeczeńce niby przejechali pół Rosji ciężarówką obładowaną w sprzęty do zamachu? (chyba o teatr moskiewski chodziło ale już nie pamiętam, może też o biesłane, nie wiem)