Wpis z mikrobloga

Dzisiaj rozmawiałem po raz pierwszy ze swoimi współlokatorami w UK na temat wojny na Ukrainie. Wszyscy w okolicach trzydziestki, najprawdopodobniej zarabiają co najmniej średnią krajową i mają wyższe wykształcenie. Żadna brytyjska patologia.
Dowiedziałem się między innymi
- skoro Krym był kiedyś rosyjski i Rosja chcę odzyskać półwysep, to w czym problem?
- atak na Most Kerczeński to był godny potępienia akt terroryzmu.
- lepiej nie prowokować Putina, bo może użyć atomu
- Ukraina nie ma prawa podejmować suwerennych decyzji o przystąpieniu do UE oraz NATO, ponieważ Rosja może się zdenerwować.
- Najlepiej, żeby Ukraina się poddała, bo w ten sposób przestaną ginąc niewinni ludzie. Przecież już raz Rosja i Ukraina tworzyły ZSRR i nikt nie narzekał.
O zbrodniach w Buczy, Izium czy Katyniu albo nikt nie słyszał, albo słyszeli i już zapomnieli.
Rosyjska propaganda w całej Europie środkowo-wschodniej to jedno wielkie xD, ale wygląda na to że działa w Europie zachodniej.

#ukraina #rosja #wojna
  • 72
@Vokun: @musztym: @Mamiser: Prawda boli was. Gdy ktoś traci np. życie to wy powiecie, że się poświęcił "dla większej sprawy" zasłaniając obiektywne znaczenia tego co się wydarzyło. Dla was ma to znaczenia pozytywne ale dla tego gościa i jego bliskich jest to najgorsza rzecz jaka mogła się wydarzyć i należało jej uniknąć za wszelką cenę.
@Vokun: @musztym: @Mamiser: Prawda boli was. Gdy ktoś traci np. życie to wy powiecie, że się poświęcił "dla większej sprawy" zasłaniając obiektywne znaczenia tego co się wydarzyło. Dla was ma to znaczenia pozytywne ale dla tego gościa i jego bliskich jest to najgorsza rzecz jaka mogła się wydarzyć i należało jej uniknąć za wszelką cenę.


@Bonapartysta: Co ty gościu #!$%@? jakieś farmazony, oficer prowadzący kazał ci tak pisać?
@groman43: co kogo obchodzi co twoi brytyjscy współlokatorzy około trzydziestki zarabiający co najmniej średnią krajową myślą o Ukrainie, Moście Krymskim i wojnie? Tych kilkoro ludzi reprezentuje całe brytyjskie społeczeństwo?
Kojarzę trzech kierowców zarabiających czterokrotność najniższej krajowej i wszyscy to patologia. Czy mają wypowiadać się za wszystkich Polaków o tym, co sądzą o wojnie na Ukrainie?