Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Dzień 1, obiad.
- nic. Mimo wydrukowanej i widocznej wyraźnie na tablicy ogłoszeń informacji, że pacjentowi przyjętemu planowo w danym dniu przysługuje zupa (nie "obiad", tylko "zupa") oraz kolacja. O godzinie 13:40 było już po obiedzie, więc nic nie dostałem.

Dzień 1, kolacja.
- 3 kawałki chleba z Biedronki
- najpodleszej jakości kiełbasa, bardzo luźna i dość tłusta, słona, z "chrupkami" w postaci kawałków zmielonych kości, obrzydliwa
- około ćwiartki pomidora, bardzo zimnego.

#szpitalnejedzenie
tomilipin - Dzień 1, obiad.
- nic. Mimo wydrukowanej i widocznej wyraźnie na tablicy ...

źródło: comment_1664897952Y6t7CmfIy0dssPAZ8SkYSw.jpg

Pobierz
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Dzień 3, śniadanie
- kubek letniej zupy warzywnej z kurczakiem, wszystko zmiksowane na krem. Zaskakująco smaczna, choć może tak mi się wydaje z powodu wygłodzenia z dnia drugiego.