Wpis z mikrobloga

Nie ma co się czepiać #poloniawarszawa po dzisiejszym meczu. Gdyby ktoś przed sezonem lub po pierwszych 3 słabych kolejkach powiedział, że na początku października będziemy wiceliderem z jedną porażką na koncie to brałbym to w ciemno. A przecież drużyna jest bardzo poważnie osłabiona kontuzjami (niestety dzisiaj do listy dopisujemy kolejne dwa nazwiska). Naprawdę robią dobre wyniki. Mnie najbardziej cieszy, że grają w piłkę z pomysłem i praktycznie we wszystkich meczach dominujemy, to my dyktujemy warunki rywalom. Gdyby skuteczność była lepsza to bylibyśmy liderem. Jedziemy dalej, oby po awans!
  • 2
@darydarylosu: Kontuzje, gra 2 razy w tygodniu i środek pola czyli Marciniec, Piątek, Kluska i Koton musieli grać od deski do deski i to 3 mecze w ciągu bodajże 10 dni i widać było że nie dają z siebie 100%. Jak na te okoliczności remis to dobry wynik. Teraz wrócili Wełna i Bajdur, więc na pewno troche odciążą dotychczasowy pierwszy skład
@rudy_karzel: No i nie napisałem jednej rzeczy. Ta drużyna jak dostaje gonga to nie schodzi z nich powietrze tylko wstępują w nich dodatkowe siły. Tak uratowaliśmy remis dzisiaj, ze Zniczem i zrobiliśmy zwycięstwo z Kaliszem.

Bajdur dał dobrą zmianę, jako jedyny potrafi dobrze wrzucać ze stałych fragmentów gry. Oby jak najczęściej ładował piłkę na łysy łeb a będzie dobrze :)