[tylkoponsfw]

Obowiązkiem mężczyzny wobec państwa jest bronienie go w przypadku wojny, jeżeli nie spełni on swojego obowiązku wtedy ponosi karę, obowiązkiem kobiety wobec państwa jest urodzenie dziecka, jeżeli kobieta nie spełni tego obowiązku nie czeka ją nic.

Czy waszym zdaniem byłoby to sprawiedliwe, gdyby kobiety również za niewypełnienie swojego obowiązku wobec państwa były jakoś karane? Ponieważ obecnie, jeżeli kobieta ma pieniądze, żeby wyjechać za granicę i dokonać aborcji to praktycznie kobiety nie mają za nic konsekwencji, w dodatku społeczeństwo traktuję je ulgowo i mają wiele przywilejów typu mniejszy wiek emerytalny.
#przegryw #blackpill #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #aborcja #feminizm #pieklokobiet #pieklomezczyzn

[wladcakabanosow]

@tylkoponsfw: tak, ale przecież p0lki też mogą bronić ojczyzny. Uważam że tak samo powinny być zobowiązane do wstapienia do wojska

[Felixu]

@wladcakabanosow: chciałbyś być w plutonie gdzie oficerem jest kobieta? Najgorzej, gdy akurat w czasie bitwy by miała okres to już rownie dobrze można samemu oddać swój nieśmiertelnik w obozie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wladcakabanosow]

@Felixu: masz troche racji, dobrze wiadomo że p0lki nie mają takich zdolności strategicznych jak faceci. Mogły by tam być raczej w charakterze zwykłych wojaków, inaczej moglibyśmy mieć armie porównywalną z rosyjską

[Felixu]

@wladcakabanosow: nie tyle p0lki co ogolnie kobiety, po prostu one do strategii sie nie nadają. Mowie o realnym zyciu, bo granie w gry wojenne to inna sprawa

[baton967]

@tylkoponsfw: mam to w dupie, jestem dumny z bycia mężczyzną

[Tom8]

@tylkoponsfw: żeby bronić to trzeba mieć co, a innym nie mam zamiaru.

[jaann6]

@Felixu mogłyby kilku przegrywom po stronie przeciwnika obiecać seks, incel dla cipy może sprzedać ojczyznę.

[Tomaszkrol]

@tylkoponsfw: nie, lepiej iść w drugą stronę. Nikomu nie narzucać obowiązków, a wojsko tylko dla zawodowych

[Ksut_Melodi]

@Felixu grałem w jedną z najpopularniejszych polskich gier strategicznych, bywałem w topowych składach i nigdy ale to nigdy nie zauważyłem aby jakaś kobieta była dobrym przywódcą, aby to ona grała pierwsze skrzypce jako lider. Zawsze tak było, że jeśli były kimś wysoko to jako członkinie rad wypełniających polecenia tych wyżej, którzy decydowali o wszystkim, o całej strategii. Nawet jeśli kobiecie jakiejś zdarzyło się być na papierze wodzem to i tak miała pod

[Felixu]

@Ksut_Melodi: ta krolowa angielska to Wiktoria

[Felixu]

@Ksut_Melodi: a tak btw o jakiej grze mowisz?

[Ksut_Melodi]

@Felixu plemiona ;p

Grałem w tą grę z 8 lat z przerwami i nie zauważyłem żadnej dobrej pani strateg. To chyba o coś jednak musi mówić. Właściwie to one nawet nie lubią grać w gry strategiczne (kobiety), a nawet w ogóle grami mało która jest zainteresowana. One to tak jak tu gdzieś jakiś wykopek napisał - wygląd i ploteczki. Kobieta jest ciałem, a facet jest duchem dla którego ciało to narzędzie.