Wpis z mikrobloga

#kiepscy #swiatwedlugkiepskich #przegryw #feels

Pamiętam jak jako dzieciak narzekałem jak w Kiepskich zabrakło Babki i Waldusia ale dalej lubiłem ich oglądać.Dopiero jak miałem około 20 lat to zmieniłem zdanie i najbardziej polubiłem odcinki bez Waldusia i Babki bo były takie życiowe i nieco psychologiczne.Najnowsze odcinki po powrocie Waldusia już były bardzo nierówne i jedne mnie nudziły a inne mi się bardzo podobały jak przymknąłem oko na Jolantę i nowego Waldusia.Część odcinków które w dniu premiery mnie nudziły polubiłem dopiero po kilku latach i zacząłem je doceniać (Np odcinek Cały ten jazz albo La la la).Mimo tych wszystkich absurdów które się tam dzieją to w tym serialu czuje taką naturalność i czuje że akcja dzieje się w tym samym świecie i w tej samej rzeczywistości w której sam żyje.Ten serial świetnie lawirował pomiędzy komedią a serialem psychologicznym.Były też odcinki w stylu horroru (Skowyt albo Poltergeist).Niektóre odcinki oglądałem dobre kilka razy i za każdym dobrze się bawiłem.Ogólnie to oglądałem ten serial od samego początku ale dopiero od 2008 albo 2009 oglądałem każdy odcinek zaraz po premierze i przez te lata mocno zżyłem się z tym serialem aż czuje się jakbym sam był mieszkańcem tej kamienicy.Od sezonu 34 ten serial to dno nawet dla takiego zatwardziałego fana jak ja.Chociaż wyjątkowo odcinek 567 (Młoda kanapa) mi się podobał i fajnie nawiązywał do 15 odcinka Świętej wojny o tytule Syrenka.Teraz można powiedzieć że Ćwiartki 3/4 umarły jak to podwórko z piosenki.
PawelW124 - #kiepscy #swiatwedlugkiepskich #przegryw #feels 

Pamiętam jak jako dzi...
  • 4
@CoorkaRybaka: Nie zgadzam się z OP w tym sensie że dla mnie wszystkie odcinki od przejęcia sterów przez Yokę to absolutne dno nie nadające się do oglądania, typ totalnie nie rozumiał "jaj" kiepskich.
Ale to co było za Khamidova to absolutny top polskich jak i światowych seriali. W PL dla mnie na równi z Ranczem pierwsze miejsce- ale Ranczo też tylko do pewnego momentu.
@PawelW124: tak sobie myślę że niektórzy po prostu nie rozumieją nowszych odcinków (w sensie 2008-2016 mniej więcej). Ilość nawiązań do innych filmów i książek i to w jaki sposób jest to zrobione to właśnie moim zdaniem sprawia że ten serial jest taki dobry