Wpis z mikrobloga

@N331: Akurat mistrzostwa Europy w 2016 roku się Nawalce udały bo mało brakło a wyeliminowali byśmy w ćwierćfinale Portugalię późniejszego zwycięzce euro. To największy sukces polskiej piłki w tym wieku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Tomek_93: to był fart, nawałka nic nie zrobił. Powtórzył tylko po dawnych trenerach totalna obrona. Przeciw Polsce bardzo męcząco się grało, a to powodwało błędy i podatność na kontry. Polska właśnie wtedy grała słabo, a wszystko na farcie. Nawałka nie wiedział co to taktyka i strategia. Paulo Sousa ich uczył tatyki, robił strategie pod drużynę przeciwną, to się super oglądało i nawet jak przegrywali to było poczucie, że się starali. A
@Tomek_93: właśnie ja bym się nie czepiał tegorocznej karnego. Musi być równowaga. Wcześniej mieli farta i ten musiał się skończyć. Ta "lepsza" gra wynikała z tego, że ich taktyka totalnej obrony działała. Teraz po raz kolejny widzą, że to nie działa. Inne uczucie przegranego meczu, gdy się starasz i dajesz z siebie wszystko, a inne gdy masz walone bo ci nie idzie...
@N331: najlepiej grali za benhakera za mojego życia. Skuteczna obrona i szybkie kontrataki. My się nie urodziliśmy do trzymania i zabawy piłką i hui trzeba się z tym pogodzić
@N331 za Sousy było kilka pechowych meczy, ale rzeczywiście jakoś to wyglądało, całe to Euro to był jeden wielki pech - jak się pominie te śmieszne gole to całkowicie w tych meczach dominowaliśmy