[kiedys_bede_bogaty]

mirki mam pytanie, czy ktos tutaj obyty w #hydraulika moze doradzić czy to sensowna cena czy troche za dużo. Chłopak z polecenia ma nam zrobić termostaty w kaloryferach, bo większość w domu mamy bez możliwości skręcenia grzania. I powiedział, że za większość z nich (12) weźmie około 300 od punktu, bo są jakoś zamontowane, że dużo roboty i w niektórych będzie taniej i około 70 i za wszystko około 2,5k-3k. Czy 300zł za montaż głowicy termostatycznej to normalna cena?
Ogólnie instalacja w moim domu pozostawia wiele do życzenia, bo robiona była po taniości kiedyś i wiele rzeczy jest rozwiązanych dość prowizorycznie, ale wciąż wydaje mi się to dużo. Jak to jest z tym?
#remontujzwykopem #pytanie #remont

[nalot_1]

@kiedys_bede_bogaty dużo. 300 zł od głowicy, to chyba z głowicą i regulacją i to jakąś dobrą. Sam robiłem u siebie, fakt że na jednym grzejniku i zeszło mi 15 minut, ze spuszczeniem wody.

[kiedys_bede_bogaty]

@nalot_1: no tak, on to liczył z częściami i ze wszystkim. mówił jeszcze że będzie trzeba przepłukać całą instalację i chce poustawiać kaloryfery tak, żeby grzały równo na całej linii. Mówił też że za dużo elementów nie policzy, bo ma np rurki które zostały mu z poprzednich robót. To dalej dużo?

[nalot_1]

@kiedys_bede_bogaty jeśli tak, to jest OK, myślałem że sam będziesz kupował termostaty i potrzebne części.

[kwiateusz]

@kiedys_bede_bogaty: policz że jednej zawór to koło 50 zł, głowica drugie tyle. Więc sam materiał 1200. Z opisu wygląda że cały dzień będzie tam siedział. Więc wychodzi trochę ponad 100 za godzinę, imo drogo, ale tanio to już było i to się wydaje dość uczciwe.

[kiedys_bede_bogaty]

@kwiateusz: mówił że realnie to 2-3 dni roboty

[kiedys_bede_bogaty]

@kwiateusz: chyba racja, nie ma co się krzywić, może i bym znalazł taniej ale czy by znowu fuszerki nie było #!$%@? wie