Wpis z mikrobloga

#budowadomudomu #elektryka
Siema. Mam taki problem. Razem z kumplem robilismy u niego w domu instalację elektryczną. Po polozeniu tynkow urodzil sie temat oswietlenia nad lustrem w łazience. Nie chcielismy kuć za duzo tynkow wiec dorobilismy wylacznik swoatla z gniazda sieciowego ktore mialo byc obok umywalki. Z fazy z gniazda laczymy sie do wylacznika, z ktorego wyprowadzony jest przewod do oswietlenia nad lustrem. Przewod uziemiajacy i ochronny oswietlenia polaczony jest do gniazda sieciowego. I tutaj pojawiło sie moje ogromne zdziwienie, kiedy przy wykonaniu pomiaru multimetrem okazalo sie ze na wylaczonym obwodzie na zaciskach lampy mam 50vac, na wlaczonym standardowo 230vac. Dodam, ze instalacja korzysta obecnia z fazy i neutralnego bo prad obecnie jest od sasiada i akurat taki byl przedluzacz. W rozdzielni elektrycznej ochronny i neutralny polaczone ze sobą. Ochronny nie polaczony jeszcze z uziemieniem otokowym zeby u sasiada nie wybijalo roznicowki. Jest to jedyny obwod na ktorym w rozlaczonym obwodzie pojawia sie takie napiecie, pozostale obwody w normie. Co moze byc przyczyna pojawienia sie 50vac?
  • 5