Wpis z mikrobloga

@Jokohama: Mi się po 15 minutach załadowała raz i to wystarczyło. Co ciekawe kluczem do sukcesu prawdopodobnie okazał się mobilny internet. Wcześniej próbowałem na radiówce bez skutku. We wtorek miałem pecha bo zaczeło wiać, srać, czy #!$%@? wie co i się internet rozłaczył za pieć 16. Dzisiaj odpaliłem mobilny po kablu z telefonu i jest. Co prawda tylko 750kg workowanego, ale zawsze, tym bardziej, że akurat pi razy oko tyle mi