Wpis z mikrobloga

@SolarisYob: Świeżo po szkole sobie dorabiałem w takiej firmie.Pomijając zarobki to lepszej pracy nie jestem w stanie sobie wyobrazić.Fabryka na przedmieściach wojewódzkiego miasta.Co dwie godziny miałem się przejść dookoła i odbić takie urządzenie na ścianie.Cała reszta dnia to udawanie że obserwuje monitoring a tak naprawdę podrywałem dupy na fotce.pl albo spałem albo oglądałem filmy albo zapraszałem kumpli z osiedla żeby w ciepłym piwko pili xd Jedynie zagrożenie to kontrola patrolu interwencyjnego
  • Odpowiedz
@Don_Hollywood: Mój sąsiad tak na emeryturze pracował. Zmiany po 12 albo 48h, potem kilka dni przerwy. W noc spał, w dzień telewizje oglądał xD czyli to samo robił, co w domu. Co jakiś czas obchód xD Jak ktoś ma małe wymagania zarobkowe, to jak znalazł
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: To było w roku 2007-2009 coś takiego więc czasy już się bardzo zmieniły.Teraz by pewnie chcieli jakąś niepełnosprawność czy coś a w tamtych czasach mieli dopłaty za uczniów i mnie wzieli dlatego że się uczyłem zaocznie.Ale przy tak niskim bezrobociu pewnie by zatrudnili teraz na luzie
  • Odpowiedz
@Don_Hollywood: Też pracowałem na studiach w ochronie i bardzo miło wspominam. Co prawda pracowałem w Hotelu i w sezonie dużo się działo i było dużo różnych obowiązków - ale też czas leciał i mnóstwo fajnych sytuacji(także ze światowymi gwiazdami).
Jednak po sezonie to eldorado - nadrabianie filmów i seriali, a nie policzę też ile parti w hiroski na nockach przegraliśmy, a do tego jedzenie z hotelu i zimna cola - dla
  • Odpowiedz
@SolarisYob pracowałem w firmie ochroniarskiej w obsłudze klienta, jakoś tych usług u największych usługodawców w kraju jest ŻADNA

Możliwość odwołania się jak cię ojebią też jest znikoma.
Te usługi to naciąganie ludzi.
  • Odpowiedz
Takie przepisy, wiec firmy ochroniarskie to wykorzystują. Pewnie znowu cos zmienia jak wydarzy się cos podobnego jak na turnieju kibiców w spodku pod koniec lat 90tych
  • Odpowiedz