Wpis z mikrobloga

@mecenassrenas: ale do czego? Odbudowe Polski po PRLu zawdzieczamy wejsciu do UE, tak wciaganiu nas do niej "za uszy" glownie przez Niemcy wlasnie, jak juz w UE.
Liczymy tez na federalizacje i zaciesnianie wiezow, az do jakiejs formy Stanow Zjednoczonych Europy.
@Aster1981: Do myślenia, że UE to wielka kochająca się rodzina. Jak przychodzi do rzeczywistego problemu to Niemcy nie mają problemu żeby bezwzględnie bronić swojego interesu. A cały czas tak to przedstawia Tusk, Niemcy i Francja. Ja nie mam problemu z tym że państwo broni bezwzględnie swojego prawa, ale tylko do tego, że najpierw słyszymy od nich, że UE to solidarność a potem takie zgrzyty są.
@mecenassrenas: Ale ma krytykowac żeby krytykować i to najlepiej publicznie? Tak wyjśc walnąć w stół żeby ludzie widzieli jak dba?
Przecież była masa spraw z którymi się zgadzali, z którymi się nie zgadzali a także wiele, które próbowali "rozbrajać" w jakiś inny, cywilizowany sposób (np pomysł unii energetycznej) itp itd.

Wogóle "ufność/nie ufność" wobec unijnego kraju (całego!) to jakiś absurd. Możesz lubić/nie lubić czechów/słowaków/francuzów. Ale mówimy o szerokiej polityce tak? Więc