Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Załóżmy że jestem #vatowcem na #b2b na zasadach ogólnych w tym roku i wpadam w drugi próg, w październiku kupuje laptopa albo iPhone za 5 tysięcy netto i zaliczam bezpośrednio do kosztów.
Przez to płace 1600zł mniej podatku w listopadzie i 450zł mniej składki zdrowotnej w grudniu.
W następnym roku przechodzę na ryczałt i np w lutym sprzedaje zafoliowany przedmiot za tą samą cenę (zakładając że przez inflacje wartość nie spadnie).
VATu płacę tyle samo co mnie to kosztowało ale płacę tylko 3% podatku czyli ok 150zł. Wychodzi 1900zł do przodu.
Czy jest tu gdzieś haczyk? Przecież można by na tym sporo zarobić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ksiegowosc #jdg

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #631cd5cea08746cacf443d42
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 5
PospolitaRopucha: @hitherto: @popo_von_kox: mowa o wrzuceniu przedmiotu do środków stałych i jednorazowej amortyzacji, oczywiście mowa o pojedynczym telefonie który został zakupiony do kontaktowania się z klientami albo testowania aplikacji mobilnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W momencie kupna przewiduję że środek będzie używany więcej niż rok ale po 3 miesiącach się rozmyśliłem
Sprzedaż np do innej firmy bo chyba trzeba mieć kasę fiskalną jak sprzedaje osobie