Wpis z mikrobloga

Coś mnie nurtuje.
Nie wspominając o Grzegorzu i Igorze, wezmę za przykład Adama i randkę z Eweliną. Najpierw myślałam, że rozmowy, takie zwykłe, zwyczajne z drugim człowiekiem są tu maksymalnie okrojone przez produkcję. Ale oglądając tę randkę stwierdzam, że w narodzie ginie umiejętność konwersacji ;) Przecież są setki tematów, można świetnie poznać ludzi, siedząc tyle czasu w HP. Kurczę, z obcymi ludźmi w pociągu fajniej się gada... A oni leżą, opalają się, czas spiernicza, żadnych fajnych rozmów, potem nagle spięcie pośladków, bo rajskie.
#hotelparadise
  • 3