Wpis z mikrobloga

@FikuMikuPyk:
tak, super sposób to wyjść z domu i się rozglądać- mnóstwo opuszczonych znajdziesz

te mniej popularne, ale bardziej wartościowe krążą wśród prawilnych urbeksiarzy a nie ludzi pokroju sietry xD
  • Odpowiedz
@FikuMikuPyk: Ja np. czasem wpisuję na jutubie "opuszczony" i sortuję od najnowszych filmów. Czasem się trafi jakiś wpis na fb albo nawet na wykopie. No i po znajomości ludzie sobie przekazują.

super sposób to wyjść z domu i się rozglądać- mnóstwo opuszczonych znajdziesz


@PanKracy582: Chciałam napisać, że może u Ciebie, ale pisałeś nie raz, że u Ciebie nic nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°) W moim
  • Odpowiedz
Spędzasz 3 godziny analizując z ekipą każdy szczegół na zdjęciach wrzuconych na internet, analizujesz góry na fragmentach zdjęć - pewnie 20 na 20 pixeli, logo zapomnianej organizacji turystycznej, analizujesz google maps by potwierdzić prawdopodobną lokalizację, znajdziesz inne zdjęcia miejsca i w końcu masz.
Jedziesz 120 km. by odbić się od drzwi...wracasz i przypadkiem 10km dalej znajdujesz inny opuszczany hotel, który jeszcze nie śmiga po internecie, a ty zaliczasz jeden z lepszych urbexów.
  • Odpowiedz