[plaquo]

Kurczaki poziom 2. (・へ・)
Jakiś czas temu wspominałam, że miałam mieć rozmowę o awans w obecnej pracy. Wstałam o 3 i nie mogłam już zasnąć (smutnazaba.jpg).
Sama rozmowa poszła średnio, Pani nr 1 całkiem fajnie, rzeczowe pytania i lekki uśmiech był. Natomiast Pani nr 2 to wycofana, mocno wchodząca w dylematy osobowościowe osoba - no odczucia były średnie.
Aż tu nagle, po tygodniu czasu, przychodzi mój przełożony i mówi: masz tydzień czasu, co by zdecydować: stanowisko 1 (przedmiot rozmowy z Paniami 1 i 2) lub stanowisko 2.

I weź tu wybierz (╯°□°）╯︵ ┻━┻ . Inaczej: wydaje mi się, że już zdecydowałam, ale dylemat pozostaje.

Praca nr 1: awans w obecnych strukturach - około 30 osób w zespole, praca "na spotkaniach". Z plusów: duże doświadczenie, kontakt z ludźmi "wyżej" postawionymi, potencjalnie lepsza pensja + wyższa premia roczna. Z minusów: kwaśna atmosfera, sporo pracy operacyjnej dalej do zrobienia, potencjalne poczucie frustracji, że nie ma się wpływu na decyzje.

Praca nr 2: przejście do innego zespołu - praca na samodzielnym stanowisku (zadaniowy czas pracy), praca 'kreatywna'. Z plusów: test przed samym sobą, czy jestem w tym dobra. Zmiana "kwaśnej" atmosfery i ogólnie poczucie zmiany. Z minusów: najprawdopodobniej mniejsza podwyżka (albo wcale, chlip), szef... o dość trudnej reputacji - przekazuje doświadczenie/wiedzę/feedback, ale w dość oschły sposób.

#zalesie #pracbaza

Wołam użytkowników, którzy zaplusowali następujący wpis lub komentarz:
https://www.wykop.pl/wpis/67470037/kurczaki-mam-dzis-rozmowe-w-pracy-o-awans-i-z-tego/

[bibr]

@plaquo czyli albo źle bo team będzie sztywny
Albo źle bo szef nie będzie miał żadnego szacunku do ciebie xd

Na moje lepiej pchnąć do góry

[youngboomer]

@plaquo: Praca nr 2 zdecydowanie, idź tam gdzie dobrze się czujesz, a nie patrz na podwyżkę. Przecież po jakimś czasie i tak nawet w tej drugiej pracy będziesz mogła się o nią ubiegać.

[digitalock]

@plaquo: To może dowiedz się ile byś zarabiała na każdym ze stanowisk, bo tak to gdybanie tylko i niepełny obraz.

[plaquo]

@digitalock korpo, dowiesz się na sam koniec, musisz akceptować w ciemno tak naprawdę ¯_(ツ)_/¯

[GG99]

@plaquo Dasz radę przełknąć kwaśną atmosferę?

[eintopf]

@plaquo: nie bardzo rozumiem gdzie jest największy potencjał rozwojowy. Idź tam gdzie więcej się nauczysz. Atmosfera może się zmienić w ciągu kilku miesięcy, bo ludzie się zmienia. Idź tam gdzie za rok będziesz mogła na rozmowie o nową pracę stać na lepszej pozycji.

[cybulion]

@plaquo: z jednej strony 1 - bo robisz sobie cv z pelna drabinka awansow (ale znajac polske to zespol z ktorego sie wywodzisz bedzie cie gryzl po stopach za kare) z drugiej strony 2 i dzialanie bez zespolu a oschlego dyrektora da sie zawsze jakos ujarzmić

[plaquo]

@GG99 ogólnie tak, szczególnie że kończy się jeden projekt, który psuł ludziom nerwy.

@eintopf i to nie jest łatwe. Z jednej strony - pozycja managera całego działu, to już kolejny awans w ciągu ostatniego czasu tutaj. Z drugiej strony, to drugie stanowisko - praca z naszą siedzibą, pozycja też na poziomie lidera/managera trochę.

[gdziemojimbuspiatka]

@plaquo: A jakbyś chciała zmienić prace za jakiś czas to co wypadnie lepiej w cv?