Wpis z mikrobloga

@BurzaGrzybStrusJaja: skąd Twoi rodzice wzięli oszczędności? Czy przypadkiem nie zarobili od tych, którzy wspomagali się kredytami?


@lipszczak: Ah no tak powinienem podziękować kredyciarzom hipotecznym z lat 2019-2022 bo to dzięki nim mój ojciec uciułał pieniądze, które miały być jego zabezpieczeniem XD śmiało można pokusić się o stwierdzenie że Ci kredyciarze zapewniali mu chleb na stole przez te 35 lat pracy XD
@lipszczak: Dzięki za wytłumaczenie abecadła ekonomii. Czy kredyciarz napędza rynek? Tak. Czy należy go żałować w obecnej sytuacji? Nie.
Kredyciarz na własna odpowiedzialność podpisał z bankiem umowę na 25-30 lat na mieszkanie na które nigdy wcześniej w historii tego kraju nie było go stać.
W kontraście nasi rodzice pół życia ciułali. Nie wkładali pieniędzy w giełdę bo się na niej sparzyli w latach 90. Ten rząd obecnie wpycha w biede wszystkich
@BurzaGrzybStrusJaja:

Kredyciarz na własna odpowiedzialność podpisał z bankiem umowę na 25-30 lat na mieszkanie na które nigdy wcześniej w historii tego kraju nie było go stać.

Tak jest zbudowany nasz system mieszkaniowy, obecnie nie ma innej opcji na zakup mieszkania przez młodych ludzi. Nasi rodzice zbierali pieniądze na książeczki mieszkaniowe, po uzbieraniu 10% wkładu zapisywali się do spółdzielni i czekali na przydział. Mieszkania budowane z państwowych pieniędzy, trzeba było spłacać. Można
@BurzaGrzybStrusJaja: może trzeba było być człowiekiem z aktywami, a nie oszczędnościami. A temat kredyciarzy jest na tyle złożony, że szkoda strzępić ryja. Wszyscy żyli ponad stan, inflacja to rachunek za to. 500+, 300+, 13 i 14 emerytura, dodatek do węgla, dodatek do gazu, dodatek do wymiany pieca, dodatek do dodatku dla członków polskiej agencji kosmicznej...
@eloar: Aktywami? WIG20 od 20 lat ma 0 zwrotu. Ludzie nie są alfa i omega i zwyczajnie boja się wrzucić pieniędze w coś co może szybko stracić na wartości albo probowali inwestować i stracili. Akurat moi rodzice nie mieli ani 500+ ani 15 emerytur ani dodatku węglowego.

Ja nie pisze, że inflacja jest wynikiem kredytów branych na kurniki(po części pewnie tak jest). Jedyne co napisałem to, że prawdziwymi ofiarami obecnej sytuacji
@BurzaGrzybStrusJaja:

W kontraście nasi rodzice pół życia ciułali. Nie wkładali pieniędzy w giełdę bo się na niej sparzyli w latach 90.


Takiego obrotnego i obytego w prawach ekonomii synka mają to nie mogłeś im doradzić jakoś żeby ulokowali gdzieś pieniądze żeby im tego inflacja nie zezarła? Czy już ci wiedzy zabrakło?Kupę w majtkach już masz?

Nie ludzi nie można winić za to, że wzięli kredyt tylko PiS bo to oni umożliwili
@BurzaGrzybStrusJaja: gówno mnie to obchodzi. płać teraz za mnie, ja mam dom i stac mnie na rate nawet jak #!$%@? do 5k, jeszcze teraz mam wakacje i sobie kupiłem dodatkowo pare zestawów lego dla beki. system trzeba ruchać i mi zwisają twoje problemy i twoje oszczednosci. jak padnie system to padniemy wszyscy czy kredyciarze czy ci z oszczednościami. zresztą 10 miesięcy 500+ jest warte tyle co 20% hipotek w Polsce.
@Aquamen: Pisze to koleś obrzucajacy mnie stekiem inwektyw XD to, że możesz zabrać kredyt u bociana na 30% nie oznacza, że jest to najlepszy pomysł. Nigdzie nie wybielam rządu i napisze to po raz 3 capslokiem żebyś zrozumiał - może gdyby tak na umówię zapisali fragment o ryzyku zmiennych stóp % to byś zrozumiał w co się pakujesz.
PRAWDZIWYMI OFIARAMI RZĄDU SĄ OSZCZĘDZAJĄCY, A NIE KREDYTOBIORCY.

I tak zgadza się mówiłem
@Gustav88: Albo bedziemy podwyzszac stopy jak Węgry (czyli prawie 2x szybicej niz teraz) albo nic nam z oszczednosci nie zostanie. Przy takiej inflacji za chwile ludzie, ktorzy maja wieksze oszczednosci rusza po mieszkania za gotówke i beda dalej napedzac inflacje, bo beda wiedzieli, ze kasa im znika w tempie ~10% na rok jezeli teraz maja lokaty 7% - belka.
W kontraście nasi rodzice pół życia ciułali. Nie wkładali pieniędzy w giełdę bo się na niej sparzyli w latach 90


@BurzaGrzybStrusJaja: Ciułali? Większość starszego pokolenia mieszkania ma z przydziału z czasów komuny lub wykupu mieszkań za grosze. Zesraliby się gdyby mieli ciułać na mieszkanie bez kredytu. Oszczędzam kilka tysięcy miesięcznie minimum a i tak musiałbym lata oszczędzać żeby nie wspomagać się kredytem, a co dopiero mają powiedzieć ludzie nie mający dużych
@BurzaGrzybStrusJaja: obrzucileś miliony ludzi setkami inwektyw i to tylko dlatego, że twój przygłupi tatulek z mamulką nie potrafi zarządzać pieniędzmi w dodatku masz żal do tych ludzi bo jak śmieli wziąć kredyt bo przecież to zbrodnia i należy im się kara za to teraz a nie do PiSowcom ktorzy #!$%@? gospodarkę

W ogóle #!$%@?ący jesteście z tym wiszeniem na kredytobiorcach, cały kraj ciągnął z banków czy to na mieszkania czy na
@Aquamen: ah ta umowa z bankiem chyba Ci już mózg zaczęła uwierać - to pierwsza moja inwektywa w tym wątku. Tak to jest jak sie nie czyta tego co sie podpisuje. Pani Jaworowicz juz na fotelu przekłada nogi w oczekiwaniu na takich jak Ty w jej programie. Kto wie może bracia golec Ci zaśpiewają „gdzie sie podziały te miniratki”.

Resztę pozostawię bez komentarza.
@BurzaGrzybStrusJaja: tak tak musisz mieć z 10 lat typie skoro uważasz, że wszyscy kredytobiorcy nadają się do programu Pani Jaworowicz

To czy kogoś stać na kredyt czy nie ustala Państwo nie ludzie, ludzie w czasie pandemii zostali wydymani przez Glapinskiego i nikt inny nie jest winien ani inflacji ani tego, że 200 000 ludzi zaciągających wtedy kredyt teraz nie mają za co żyć

Zostali perfidnie wydymani i przychodzi wykopek wszechwiedzący który
@szasznik:
Nigdzie nie pisze, że to źle ze ktoś zabrał kredyt tylko, że to była jego świadoma decyzja i teraz ma jej konsekwencje. Podpisał umowę na której było napisane co się stanie jeśli stopy wzrosną. Nigdzie nie obrażam kogoś za to ze wziął kredyt. Na dzień dzisiejszy pewnie lepiej na tym wyszedł bo cena mieszkania wzrosła, kredytu nie trzeba płacić, kredyt się dewaluuje, a jak nie będzie mógł spłacić kredytu to