Wpis z mikrobloga

Korzystanie z Facebooka zaczyna mnie irytować. Dla przykładu sortowanie komentarzy od postami. Najpierw trzeba kliknąć wybranie wszystkich a później co chwile klikać w napis ładowania poprzednich komentarzy, tak jakby nie można było zrobić infinity scrolling. O braku treści od znajomych to nie chce nawet wspominać. #facebook #gorzkiezale
  • 94
  • Odpowiedz
@Asd15: To specjalny zabieg dla budowania ciągłego ruchu, co tydzień te same pytania, co tydzień te same odpowiedzi, ruch, reklamy, klikanie, natychmiastowa gratyfikacja. Aż człowiek z łezka wspomina organizacje tematów na phpBB by Przemo 15 lat temu, wszystko poukładane tematycznie, z dobrą wyszukiwarka, administracją i względną kulturą wypowiedzi.
  • Odpowiedz
  • 25
Najbardziej denerwuje jak na telefonie zatrzymasz się przy jakim postcie, zaczniesz go czytać i Fb postanawia odświeżyć wall.
  • Odpowiedz
@yakuzatti: Ale dziwię się, że ludzie się na to godza, ja z tego nie korzystam. Niestety ale ogólnie Internet to jest klapa w porównaniu do tego co było 15 lat temu, ruch się skupił na paru stronach a reszta w dużej mierze umarła. Brakuje mi trochę czasów "dzikiego zachodu" w internetach, nie mówię o latach 90 gdzie się paskiem dostało po dupie za nabicie zbyt wielu impulsów próbując ściągnąć paczkę jpgów,
  • Odpowiedz
Najpierw trzeba kliknąć wybranie wszystkich a później co chwile klikać w napis ładowania poprzednich komentarzy,


@lsrrdc: o jezu, jak mnie to wkurza :/ a najlepsze jak pokazuje, że tam są jakieś 2-3 komentarze, a to klikasz i tam nic nie ma i zastanawiasz się czy autor posta coś usunął, czy facebook nie ogarnia:/
  • Odpowiedz
Na instagramie jeszcze gorzej, 1-2 posty znajomych, kilkanaście sponsorowanych i tak cały czas.


@Stulejman_Wspanialy: mało tego, trzeba ręcznie kliknąć starsze posty bo scrolując w dół po prostu przeglądasz reklamy.
Na stories też pada bo co 2-3 relacje kilka relacji jakiejś reklamy.
  • Odpowiedz
@Asd15: Kolego, jak bardzo Cie rozumiem. Dokładnie, kiedyś internet i produkty w internecie były nastawione na użyteczność i ludzie z nich korzystali w fajny sposób, pomagając sobie wzajemnie. Ile świetnej wiedzy motoryzacyjno mechanicznej było na tematycznych forach, organizowało się zloty, spoty, fotorelacje pogrupowane w tematy. Potem ludzie poszli za "modą", Facebook wyssał wszystko na swoje pseudo grupy i tak się posypało. Gadu gadu miałoby użytkowników do dzisiaj gdyby nie zbombardowanie go
  • Odpowiedz
@lsrrdc: Może i komentarze nie działają i np. mój profil w wersji webowej też nie działa, ale za to mam dużo fajnych filmików z Hindusami jak łapią węża, czy tam takie inne w ten deseń dobre filmiki.

@Lolenson1888: Oby, mam nadzieję że wrócą do łask fora, gdzie jak szukasz rozwiązania jakiegoś problemu to będzie przypięty wątek i będzie służył pomocą latami.

Kolejna sprawa że życie posta na fb, to jest
  • Odpowiedz
@lsrrdc: Tak samo, na pierwszych studiach, na których byłem było profesjonalne forum, na którym wszystko było uporządkowane, na kolejnych była grupa na Fb i wielki bajzel (ktoś wcześniej utworzył forum, ale się nie przyjęło). Kolejnym dziwactwem, którego tu nie wspomniano jest, że na całym Fb, nawet na grupach historycznych nie wolno użyć słowa Hitler, bo grozi za to ban! Fb zdycha jak niedawno padła nasza klasa i oby niedługo spotkało go
  • Odpowiedz
@Lolenson1888: Bardzo się mylisz :)
To ze nie wrzucasz fotek jak na insta nie oznacza ze to okres schyłkowy. Dzid Facebook to praktycznie jest jak posiadania maila albo konta bankowego. Dziennie ich obrót to ponad 300 mln dolarów. Nawet nie wiesz ile rzeczy o nas wiedzą.

PS. Pracuje w SM, SEO i adsach
  • Odpowiedz
@vargemp ja usunąłem wszystkich znajomych. Mam okrągłe zero i w końcu sobie komentuję co chcę i jak chcę i nie muszę się obawiać że jakiś studencik lingwistyki mnie obsmieje że zrobiłem błąd w angielskim słowie o którym nawet pewnie sam Anglik nie słyszał xD
  • Odpowiedz
@lsrrdc: Mi co chwilę pieprzone botoksy z napompowanymi monstrami i porady wróżki alexandry, czy innego #!$%@?. Ile razy już dawałam ukryj reklamę, ukryj wszystko na temat, ukryj wszystko od, zablokuj, zgłaszałam nawet. Pomaga na tydzień. I znowu astrogówna i botoksiary. Masakra.
Kiedyś mi się pojawiały chociaż zapowiedzi koncertów i ciekawych wydarzeń. To teraz #!$%@? jakieś wyciszające gongi i warsztaty dla kobiet. Jak ja tego nienawidzę.
  • Odpowiedz
@lsrrdc: Uważam że problemem Facebooka jest sama idea. Komentowanie wielu rzeczy pod własnym imieniem i nazwiskiem, kiedy na fb obserwuje cię rodzina, szef czy ktokolwiek i nigdy nie masz pewności czy nie zostanie to w jakis sposób użyte przeciwko tobie samo generuje autocenzurę (u każdego poza najgłupszymi ludźmi) Dlatego tematy polityczne i mniej poprawne są w większości komentowane przez degeneratów. Co gorsza wraz z rosnącą średnia wieku użytkowników rośnie ilość cringu
  • Odpowiedz
@nuj-ip: Ja jestem w dwóch: "Słoiki na zimę" i "Przetwory na zimę". Wiadomo jest dużo spamu, ale czasem uda się wyoływić jakieś perełki. Ostatnio robiłam taką pastę paprykową, na prawdę przepyszna.
  • Odpowiedz