- znajdzie/zrobi jakiś wykres ze średnim cenami nieruchomości (najlepiej transakcyjnymi, bo ofertowe nie są tutaj poważane), który sięga kilka lat wstecz i jest aktualizowany o nowe wartości, - prześledzi posty mickpl, pastiboxa i innych spadkowiczy i zidentyfikuje ich pierwsze wpisy wieszczące spadki (pewnie jakoś w 2018 dla micka xD), - umieści te daty na wykresie
plusy: - jak chłopaki będą walić konia do spadków 5% czy nawet 15% to będzie można im wrzucić wykres w komentarzu, że gratki i zostało im tylko 20% do odrobienia, żeby być na 0 - mickpl smutny - pastibox smutny
@lycaon_pictus: wykres jest randomowy. można dać dla miast gdzie mieszkają nasi spadkowicze @bibr: nie wiem, ja już kupiłem, więc się nie interesuje xD
@bibr: znajomi próbują od dwóch miesięcy sprzedać nieruchomość za cenę PONIŻEJ wyceny z tego narzędzia i nie ma na to szans. To już nawet chodzi o cenę, nie ma nawet potencjalnych ofert kupna. Są tylko oczekiwania sprzedających ale to nie one kształtują rynek ヽ(☼ᨓ☼)ノ
@witam12: ale przecież to właśnie przewidywali nie-spadkowicze: rynek zamrze. Jak nikt nie jest w stanie kupić, to cena jest bez znaczenia. O 70% nikt nie opuści.
@herbatananoc: ale 70% od jakiej kwoty? nie bierzesz pod uwagę, że nie wszyscy którzy chcą dzisiaj sprzedać chatę kupili ją na górce. Moi znajomi gdyby sprzedali ją poniżej 40% ceny z urbanone dalej byliby na plusie. Więc zejście z ofertowej 20-30% nie oznacza dla nich straty z której musieliby płakać (tak jak niektórzy tutaj piszą).
czyli wychodzi tak na oko jakieś 27% wzrostów od pierwszych zapowiedzi spadków
@powodzenia: Odpowiem jak spadkowiec. Nie znasz matematyki, ale ostatnio z kolegami analizowaliśmy (się) i zauważyliśmy, że teraz wystarczy tylko spadek o 11%, żeby ceny wróciły do tych przed wzrostem o 27%.
@Kiedysbedeczerwonka: miałeś na myśli „nie znam”? wiem, jak to działa, typu potrzeba 100% wzrostu, żeby odrobić 50% spadek. zeby odrobić wzrost 27% potrzeba ok 22% spadku
@powodzenia odkąd dostałeś pracę w korpo i kredyt na mieszkanie, stałeś się typowym szarakiem, Dorian. Pisany był Ci neet, a Ty warszawski sen #!$%@?. Boooring
mój obecny facet pod każdym względem w rankingu wypada gorzej od moich byłych, ale za to traktuje mnie gorzej i ma #!$%@? ego w kosmos bardziej niż oni wszyscy razem łącznie. skąd się biorą tacy ludzie XD #zwiazki #depresja
- znajdzie/zrobi jakiś wykres ze średnim cenami nieruchomości (najlepiej transakcyjnymi, bo ofertowe nie są tutaj poważane), który sięga kilka lat wstecz i jest aktualizowany o nowe wartości,
- prześledzi posty mickpl, pastiboxa i innych spadkowiczy i zidentyfikuje ich pierwsze wpisy wieszczące spadki (pewnie jakoś w 2018 dla micka xD),
- umieści te daty na wykresie
plusy:
- jak chłopaki będą walić konia do spadków 5% czy nawet 15% to będzie można im wrzucić wykres w komentarzu, że gratki i zostało im tylko 20% do odrobienia, żeby być na 0
- mickpl smutny
- pastibox smutny
minusy:
- mickpl smutny
- pastibox smutny
#nieruchomosci #kredythipoteczny
@bibr: nie wiem, ja już kupiłem, więc się nie interesuje xD
Fajna aluzja to wykresów pastiboxa, też podpinał kalendarium
@powodzenia: Aha, dałeś to tylko jako przykład.
To już nawet chodzi o cenę, nie ma nawet potencjalnych ofert kupna. Są tylko oczekiwania sprzedających ale to nie one kształtują rynek ヽ(☼ᨓ☼)ノ
Moi znajomi gdyby sprzedali ją poniżej 40% ceny z urbanone dalej byliby na plusie. Więc zejście z ofertowej 20-30% nie oznacza dla nich straty z której musieliby płakać (tak jak niektórzy tutaj piszą).
@powodzenia: Odpowiem jak spadkowiec. Nie znasz matematyki, ale ostatnio z kolegami analizowaliśmy (się) i zauważyliśmy, że teraz wystarczy tylko spadek o 11%, żeby ceny wróciły do tych przed wzrostem o 27%.