Wpis z mikrobloga

@jestemmimas: na Florencje to sobie poświęć osobny wyjazd ;) Nie polecam tam się pchać samochodem do miasta. Ruch jest duży i jeździ się tragicznie. W okolicy masz Pistoia, która dla mnie jest małą florencją, następnie termy w Motecatini a następnie Lukke. Ja jeździłem głównie po północnej części Toskanii, ale ta lepsza jest w okolicach Sieny.
@fotograf_warszawiak: Akurat do Florencji można w miarę sprawnie dostać się od naszej mieścinki komunikacją bus + pociąg i możliwe że tak zrobimy :) Pistoie i Motecatini zapiszę. Też zdaję sobie sprawy, że ta najprawdziwsza Toskania to właśnie bardziej na południu, ale tak też wybierałem bazę żeby była w mniej więcej godzinnej odległości od większości miasteczek/miast.