Wpis z mikrobloga

Ciekawostka z życia wzięta: wiecie że pacjentowi dysponujący nowotworową kartą DiLO (która w założeniach miała być kartą-pułapką gwarantującą niemal natychmiastową pomoc onkologiczną) można odmówić pomocy w poradni specjalistycznej, jeśli ta akurat wymaga założenia szmacianego amuletu na najgroźniejszą chorobę świata?

Niech to wsiąknie: pacjent, któremu potencjalnie zostało potencjalnie 5 tygodni życia, bo ma np. raka płuc, gdzie liczy się każda minuta diagnozy, może zostać odprawiony z kwitkiem i zdechnąć, bo np. zapomniał albo zgubił zaświadczenie o zwolnieniu z tego "obowiązku" (co pokazują nieustannie kolejne wyroki wolnych sądów - bezprawnego).

Jak widać w polskiej ochronie zdrowia są sprawy ważne i ważniejsze.

#koronawirus
Dutch - Ciekawostka z życia wzięta: wiecie że pacjentowi dysponujący nowotworową kart...

źródło: comment_1659959649plcsQftjHOx3RRuOsgqMN3.jpg

Pobierz
  • 3