Wpis z mikrobloga

Drugi dzień urlopu, widzisz jak twoja żona lekarka trzyma kieliszek czerwonego wina na ganku waszego domku letniskowego w Opalenicy. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach kwitnących magnolii a z w tyle słychać sykot polnych świerszczy. Za godzinę będą tu już goście, a podczas kolacji powiecie im, że wasza córka, która ukończyła studia prawnicze za 6 miesięcy będzie już mamą a wy dziadkami. Znów spoglądasz na swoją żonę, widzisz to wszystko roniąc łze i wycierając ją w mankiet nowej polowej koszuli marki Loro Piana. Masz psa, 45 lat i całe życie przed sobą ()
jmuhha - Drugi dzień urlopu, widzisz jak twoja żona lekarka trzyma kieliszek czerwone...

źródło: comment_1659931490XKpRoDy47nH7L3ig3hoY1W.jpg

Pobierz
  • 16
@jmuhha Hmmm...w sumie z grubsza u mnie w tym kierunku życie zmierza. Jeśli się nic po drodze nie wysra, to koło 45 roku życia tak to powinno wyglądać. #!$%@?, ależ jestem życiowym farciarzem ( ͡º ͜ʖ͡º)
@pankalmar No jak 19? Moja starsza teraz idzie do 2 liceum, ale poszła do szkoły jako 6-latka. Także jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to studia skończy za jakieś 8 lat. Będę miał wtedy więcej, niż te 45, ale jeszcze przed 50 :) A mieliśmy ja jak miałem 25 lat, na końcu studiów. I to jeszcze z dziekanką for fun po drodze...