Wpis z mikrobloga

Pani Małgorzata po duchowej i cielesnej ,,Metamorfozie'' pewnie teraz szykuje się na mszę do kościoła by podziękować najwyższemu za wspierającego partnera - Pana Jacka i kochającego syna ,,Dawida'' i nie zapomnijmy oczywiście o Daunielu za którego będzie się gorliwie modlić, by po powrocie naszykować pszszny obiadek z 2 dań rosołek i ziemniaczki + schabowy i suróweczka. Później pewnie jakiś spacer a około 19 zacznie się strim

#danielmagical