Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu zaczęło wywalać mi prąd na bezpieczniku (różnicowce? Nie znam się na nazwach…). Po załączeniu tego jednego wywalala cała instalacje wiec muszę miec to wyłączone . Obecnie nie działa mi tylko silnik od bramy, cała reszta jest w porządku. Zanim zaczelo wywalać korki to brama potrafiła się sama otworzyć i zamknąć w dowolnym momencie dnia i nocy, tak jakby szedł impuls jakiś.
Tydzień temu zacząłem robić hydroizolacje scian (suchy mur) ale nie sadze bym przez ten przewód sie jakoś przewiercił bo robiłem dalej w zupełnie innym miejscu (bez przewodów) aż nagle pierdutnelo…
Jestem w stanie coś sam sprawdzić czy od razu wołać elektryka?

Drugie zdjęcie bezpiecznika w komentarzu
#budujzwykopem #remontujzwykopem #elektryka
Fudgehog - Jakiś czas temu zaczęło wywalać mi prąd na bezpieczniku (różnicowce? Nie z...

źródło: comment_1659529449tFM7G6HkmuXcPYnx9JXxHl.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
@Fudgehog: wygląda na to, że na tym obwodzie jest gdzieś zwarcie, albo w kablu, albo w silniku, albo w mechanizmie zarządzającym tym silnikiem. Możesz spróbować odłączyć zasilanie bramy przy bramie i zobaczyć czy nadal będzie wywalał bezpiecznik, jeśli tak, to problem dot. kabla. Jeśli nie, to brama do naprawy.
  • Odpowiedz
@TX2022: @kozi966: kurde ale jak to jest możliwe. Ponawiercalem otwory, poszedłem dalej skuwać podłogę (w innym miejscu niż przewody) i dopiero jeblo.
Rozumiem jakby jeblo przy wierceniu ale po jakimś czasie (5-10 minut)? Chyba ze jak zalałem tym płynem do iniekcji to może coś wlazło…
  • Odpowiedz
@Fudgehog: Może woda/inny płyn napłynęła w uszkodzoną izolację i się po jakimś czasie wypaliło - powodując już pełne zwarcie? Ciężko stwierdzić nie będąc na miejscu.
  • Odpowiedz
@TX2022: @kozi966: zacząłem odkopywać przewód który (wydaje mi się) idzie do bramy (patrzę po kolorze izolacji) i nie ma ch*ja żebym go przewiercił bo idzie wzdzluz ściany a ja wierciłem wgłąb. To już nie wiem o co koze chodzić… No nic zostaje elektryk. Dzięki Panowie
  • Odpowiedz
@wypokowy_expert: ale mu wywala „eska” a nie różnicowka, wiec raczej ma zwarcie, a nie upływ do gruntu. @Fudgehog: jak masz multimetr, wyłącz bezpiecznik, odłącz bramę i zmierz rezystancje pomiędzy dwoma żyłami kabla. Cokolwiek innego niż nieskończoność (OL) oznacza zwarcie na kablu. A jeśli będzie dzwonił po elektryka, to nie tego, który podłączał ci te bezpieczniki, bo za tak wprowadzone kable w moduły powinien za karę odpisać te kable pod napięciem
  • Odpowiedz
@marek22: Dobra, przeczytałem raz jeszcze, bo trochę zagmatwał, masz rację. @Fudgehog: cofam poprzednie. Pewnie naciąłeś kabel szpadlem czy uszkodziłeś go w inny sposób. Zwykłym miernikiem tego nie zmierzysz.
  • Odpowiedz
@kubapolice: @marek22: nie mam pojęcia w jaki sposób mógłbym to zrobić, naprawdę... elektryk już umówiony, wpadnie i mam nadzieję ogarnie. Jak chcecie być wołani na zakończenie to mogę napisać co sie stało (o ile znajdzie)
  • Odpowiedz