Wpis z mikrobloga

@Zabojcza_Rozowa: wbrew temu co się wielu ludziom wydaje, ślub nie jest dla tych, co biorą ślub. Ślub jest właśnie dla wszystkich innych. Ślub historycznie pełnił funkcję publicznego zobowiązania, którego gwarantem była presja społeczności. Obecność na ślubie to czynne potwierdzenie, że "my tutaj obecni niniejszym uznajemy iż tą dwójkę łączy specjalne zobowiązanie". Robić ślub w taki spsób, którego nie uznają osoby zaproszone, to tak, jakby pójść do notariusza żeby zatwierdził umowę, aby
  • Odpowiedz
wbrew temu co się wielu ludziom wydaje, ślub nie jest dla tych, co biorą ślub. Ślub jest właśnie dla wszystkich innych. Ślub historycznie pełnił funkcję publicznego zobowiązania, którego gwarantem była presja społeczności. Obecność na ślubie to czynne potwierdzenie, że "my tutaj obecni niniejszym uznajemy iż tą dwójkę łączy specjalne zobowiązanie". Robić ślub w taki spsób, którego nie uznają osoby zaproszone, to tak, jakby pójść do notariusza żeby zatwierdził umowę, aby następnie powiedzieć,
  • Odpowiedz
@Goryptic: Moze tak bylo kiedys ale czasy sie zmienily, obecnie to cywilny jest najwazniejszy i potrzeba tylko pary i nawet nie wiem czy świadkowie wymagani
  • Odpowiedz
To że ślub historycznie pełnił funkcję publicznego zobowiązania nie oznacza, że dziś pełni tą samą funkcje.


@kicioch: @BoJaProszePaniMamTuPrimasorta: @loczyn: otóż pełni. Pełni dokładnie tą samą funkcję. Nie ma żadnego innego powodu, żeby robić całą ceremonię ślubu, jeśli ktoś chce być małżeństwem tylko wobec państwa ze względu na różne formalności. Zapraszanie ludzi na ślub ma dokładnie ten sam wymiar co dawniej. I można to poznać po tym, że oni sami
  • Odpowiedz
Nie ma żadnego innego powodu, żeby robić całą ceremonię ślubu, jeśli ktoś chce być małżeństwem tylko wobec państwa ze względu na różne formalności.

@Goryptic: *dla Ciebie. Uszczegóławiam, bo widocznie nie rozumiesz, że Twój punkt widzenia nie jest jedynym punktem widzenia. Część ludzi robi śluby, bo po prostu podobają różne jego elementy, jak np. oficjalne, publiczne ubranie obrączek, suknia, ta cała otoczka. Możesz zaprzeczać, mówić że to głupoty, czy coś tam. Nieważne.
  • Odpowiedz
To że ślub historycznie pełnił funkcję publicznego zobowiązania nie oznacza, że dziś pełni tą samą funkcje.

@kicioch: @BoJaProszePaniMamTuPrimasorta: @loczyn: otóż pełni. Pełni dokładnie tą samą funkcję. Nie ma żadnego innego powodu, żeby robić całą ceremonię ślubu, jeśli ktoś chce być małżeństwem tylko wobec państwa ze względu na różne formalności. Zapraszanie ludzi na ślub ma dokładnie ten sam wymiar co dawniej. I można to poznać po tym, że oni sami
  • Odpowiedz