Wpis z mikrobloga

W piątek 2 tygodnie temu przyniosłem sobie yerbę do pracy bo wiedzialem ze bede miał czas ja zaparzyc bo bede miał taki luzniejszy dzień, parzę sobie a tu taki pan 60 lat zainteresował sie co ja tam pije, co to jest i że moze on też by sprobował. Zaparzyłem mu od nowa i wypił aż 3 zalania ( ͡° ͜ʖ ͡°) Powiedział że nie jest wcale takie złe. W poniedziałek przychodzi i mówi że czytał jak to sie parzy, ma już cały zestaw startowy i yerbe 0,5kg. Poprosił mnie żebym mu przyniosl jeszcze jedna tak na sprobowanie yerbę jakbym miał bo mu opowiadalem ze ja to mam tego od cholery w domu, przyniosłem mu i też mu smakowała. Kilka dni temu Pan Edziu przyniósł mi sam z siebie swoja yerbę w woreczku jakoś tak 100g żebym sam sobie sprobował jego. Wiadomo jak starsi ludzie reagują na takie rzeczy a tu proszę wkręciłem 60 latka w świat yerby, niby taka pierdoła a cieszy człowieka (ʘʘ)
#yerbamate #chwalesie #gownowpis
  • 32
to nalej więcej, ci debile nawet tego nie sprawdzają


@ryhu: to jakiego ja bym musial iec do tego kubasa?

Kumpel nasypal prawie pol kubka trawy i zalal mala iloscia wody. 3 pociagniecia i nie ma :P

Wiecej wody to wiecej trawy. A to z kolei wiekszy kubas. Z garnka mam pic? :P
@Velion: ja tak wkręciłam swoją babcię i nawet zrezygnowała z kawy. Wgl to rozkręciło u niej powrót do przeszłości wspomnień i zielarstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) jej parapety zamieniły się w szklarnie i mini ogródki ziołowe. Zamiast oglądać całe dnie tv dogląda swoich roślinek ( ͡° ͜ʖ ͡°) tkazey no.. yerba to miłość, yerba to życie ( ͡° ͜ʖ ͡°
starczało na cały dzień pracy


@Pierona: No wlasnie to kolejna sprawa :)

Tego raczejnie nalezy traktowac w kategoriach "cche mi sie pic to sie ide napic" a bardziej w kategoriach "ide se cos posaczyc dla smaku"

Ja w robocie wypijam ze 3l wody. Mam litrowa butelke, ide do dystrybutora i nalewam gazowanej. 2-3 podejscia do butelki i wody nie ma :P Z yerba by to raczej nie wyszlo :)
Wiadomo jak starsi ludzie reagują na takie rzeczy


@Velion: Szczerze to jak reagują? Bo u mnie w pracy zdecydowanie więcej starszych osób pije yerbe niż młodych. Zresztą zawsze wygląda to tak samo, jeden młody zapaleniec wkręca w to starszych kolegów bo dla nich to nowość, więc bardziej się interesują. Znałem nawet jedną na księgową, która to z uporem sączyła przez zęby.
Wiadomo jak starsi ludzie reagują na takie rzeczy a tu proszę wkręciłem 60 latka w świat yerby, niby taka pierdoła a cieszy człowieka (ʘʘ)


@Velion: susz roślinny parzą i piją!! yebani narkomani!! ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Velion: brawo, fellow yerbiarzu ( ͡° ͜ʖ ͡°) super to jest uczucie jak się kogoś wkręci w yerbę. Na koncie mam już różową i kilku ziomków. ʕʔ

Swoją drogą to szacunku dla starszego Pana, że jest otwarty na nowe rzeczy. Mój teściu jest w podobnym wieku i nie pije innego piwa niż Tyskie, ani innej kawy niż najtańsza Tchibo. Na święta nawet przywiózł