Wpis z mikrobloga

Zakładam że na tagu Odyn będą ludzie, którzy się na tym znają, niestety żaden z realnych znajomych nie interesuje się lataniem z wykrywaczem.
Otóż zamierzam spełnić w końcu swoje młodzieńcze marzenie i kupić wykrywkę - plan jest taki, żeby szukać zabytków, (inb4 - po uzyskaniu odpowiednich zezwoleń). Oczywiście na początek chciałbym nie wydać milionów i kupić coś raczej do nauki.
Po wstępnym researchu widzę że polecanym sprzętem za ~1k PLN (tyle wstępnie kwitu chciałbym przeznaczyć) jest Quest X10 pro. Będzie okej? Może Mirki polecą coś innego w podobnych pieniądzach?
#odyn #wykrywaczmetalu
  • 32
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@han_vasolo: @vonBroich: koledzy ja miałam ojca który się w to bawił a wcześniej dziadek i teraz od 26 lat ja. Z doświadczenia wiem że bez 15k-25k nie ma sensu się w to bawic. Sam porządny wykrywacz to jakieś 12-13k. Dodatko odpowiednie obranie, saperka, wykrywacz kieszonkowy (nie polecam tych tańszych za 1k bo się zwyczajnie nie nadają). To na początek tyle. Potem możesz kupić jakas fajna terenówkę: taka za 25k na
Jak kupisz cos taniego tylko sie zniechecisz. Ja zaczynalem od garreta250, ale po tygodniu kupilem mocniejszy sprzet, bo widzialem jaka jest roznica. Duzo osob wlasnie zniecheca sie, bo kupili cos taniego
@vonBroich: @han_vasolo: Nie znam zbyt wielu osób, które by się zniechęciło po początkach na sprzęcie za ~1000zł, za to ile znam ludzi co na gareciaku 250 z małą cewką i to jeszcze używanym rozpoczynało kariery, bo nawet się nie spodziewali co można znaleźć. Jak się trafi miejscówkę, to i się nim wytarga, dopiero potem kwestia ile jeszcze można wyciągnąć z pola przeszukanego kilka razy. Sam pierwsze srebro, pierwszy rzym, nawet
@han_vasolo: No zgadza się, ale mówię oczywiście, jak fizycznie nic nie ma. Wiadomo, że część się omija, dlatego ja też całe życie nie chodzę z jedną wykrywką, tylko podnoszę stopniowo poprzeczkę, ale na początek sprzętem za 1000zł się moim zdaniem ciężko zniechęcić, bo i tak nie zdajesz sobie sprawy z tego co omijasz, a trafić prędzej czy później coś się trafi. Z perspektywy czasu wiadomo jak to wygląda, że nikt by
@vonBroich: @vonBroich: też parę lat siedzę już w wykopach i nie słuchaj tego że sie zniechęcisz. Miałem questa x10 i ładnie kosił na polach, koledzy z at pro tylko gały wywalali. Kup sobie simplexa, za 1000 znajdziesz używanego, maszyna naprawdę osiągami nie zawiedzie, w dodatku wodoszczelny. A jak chcesz wydać trochę więcej to tak jak ktos pisał wyżej, kup rutusa altera albo gaussa md
@fifthave334 też bardziej bym polecał simplexa niż questa. Rozmiar cewki jest większy i detektor jest głębszy. Dodatkowo jak się to hobby spodoba to do simplexa można kupić słuchawki bezprzewodowe, a to jest spora wygoda.
Quest x10 pro jest dobrym wykrywaczem, ale bardziej na plaże i wodę, że względu na małą cewke. Niestety quest ostatnio coś odwala, mają problemy z produkcją, nie ma dostawy od ponad miesiąca i przez kolejny miesiąc nie będzie.