Wpis z mikrobloga

@Humdinger: @Sandrinia: @darvd29:

Babki niczego to nie nauczyło, dzisiaj byłem w ośrodku zdrowia żeby mi szwy z nogi zdjęli. Kupiłem po drodze kurczaka z rożna na obiad. Przezornie schowałem go do piekarnika i przykryłem folią. To jednak nie powstrzymało babki. Mam taką teorię, że kiedy poczuje woń jedzenia to uruchamia się w niej jakiś pierwotny instynkt.

Wróciłem o 12. O 14 juz połowa kurczaka #!$%@?, nawet kości obgryzione i szpik wyssany. Pierwsza myśl - babcia dopadła.

Zrobiłem rozeznanie, czy ktoś tego kurczaka ruszał bo nie chcę rzucać bezpodstawnych oskarżeń.

Babcia oczywiście "ja tylko trochę żeby spróbować". No dobra babka to mierzymy cukier jak zwykle. Cukier 400. Dałem jej 8 jednostek insuliny, a po godzinie miała 480. Muszę przeszukać pokoje, czy nie ma jakichś słodyczy skitranych bo to anomalia jakaś.

Tak jak babcie kocham, to #!$%@? mnie niemiłosiernie przez brak jakiejkolwiek dyscypliny w związku z tym że jest chora i musi się pilnować

#logikarozowychpaskow #geriatria
  • 12
@Mow_do_mnie_mistrz: babcia ma demencję? Jak jeszcze nie ma stwierdzonej, to imo właśnie jej się zaczyna () jej serio może się wydawać że wzięła tylko na spróbowanie, albo że nie brała wcale. To już nawet nie jest kwestia braku panowania nad sobą. Z moją babcią było to samo i dobrze zrobisz jak przetrzebisz jej pokój. Moja chowała słodkości, a nawet kawałki mięsa zawinięte w folię po szafkach. Robiła
@Sandrinia: Babcia dostaje miotłę i leci po całym domu. Jak pozamiata, to coś do krojenia dostaje. Z cebuli to papke zrobi, tak drobno kroi. To jest kochana kobieta, zawsze mi dziękuje za wszystko i to tak szczerze że aż się chce płakać. Jedyne co chowa, to zużyte pieluchy :< Ale mamy ogarnięte jej "skrytki", wiec jak wracam z pracy jest szybkie rozeznanie co gdzie może być schowane.
#!$%@? nie chcę takiej
@Mow_do_mnie_mistrz: współczuję i wiem jak to jest. Nie piszę tego złośliwie, ale będzie Wam z nią coraz ciężej ( ͡° ʖ̯ ͡°) jeśli chcesz uniknąć takiej starości, to nie mieszkaj z rodziną (poza żoną), jakkolwiek to brzmi. Teraz to już babci tego nie róbcie, bo za późno, ale generalnie jest udowodnione, że jest mniejsze ryzyko demencji gdy osoba starsza jest samodzielna. Brzmi brutalnie, ale taka prawda. Przynajmniej
@Sandrinia: Zdaję sobie sprawę z tego. Na razie płacimy za opiekunkę, ale mam na oku już dom seniora jak to wszystko stanie się trudne do zniesienia.
Żony póki co nie posiadam. Ogólnie prawie nie mam rodziny bo większość pochowałem. Mam tatę, babcie i brata. A, no i wujka (taty brat) ale to temat na osobny wpis. Dodam niedługo, bo ciężko mi pewne rzeczy ubrać w słowa aby dobrze podkreślić skalę tego
@Mow_do_mnie_mistrz: dom seniora to dobry pomysł, choć babci może się nie spodobać. Ale to dla jej bezpieczeństwa. Osoby w demencji często zapominają adresu do domu i chcą wrócić tam, gdzie się wychowały ( ͡° ʖ̯ ͡°) moja tak miała. Albo potrafiła w upalny dzień ubrać zimowy płaszcz jak chciała wyjść z domu, mimo że w środku była w sukience i narzekała że gorąco. Ale to i tak
@Sandrinia: To się pokrywa mocno z tym co mam. Nie raz mi babka z domu uciekła "do swojego domku" gdzie nie da się mieszkać przez to co wujek tam zrobił. Na szczęście za każdym razem ktoś ją w porę ogarnął. Gadałem na ten temat z opiekunką, która przyjeżdża do niej. Mówi że nie jest źle bo inne to ją kopią, plują na nią albo gryzą, a moja to zawsze podziękuje, nawet