Wpis z mikrobloga

Żyletka ma przewagę bo się nie zapycha, jest dużo tańsza, i mniej przejazdów po skórze (1 vs 5 ostrzy). Jak się tępi to #!$%@? do kosza i bierzesz kolejną, a we Fusionie to jak jedno z pięciu ostrzy się stępi to też kosz i X złotych w plecy. Jak po żyletce masz podrażnienia to na 100% po fusionie będziesz miał jeszcze większe. Golenie zajmuje trochę czasu by nabrać wprawy. Gole się codziennie/co
@frytaa: @Tami: a ja mam tak, że czasem nowa żyletka z paczki i już szarpie jakby była tępa, nowe asterki i takie coś wyprawiają. Co używacie do golenia? Nie chce mi sie rozrabiać pędzlem mydła i ogólnie lipnie mi się z nim goliło to przerzuciłem się na żel z WARSA, ale może doradzicie coś lepszego :P
@jacksonhole: Jak masz problem z wyrobieniem mydła to spróbuj mydła Proraso o ile nie próbowałeś (mega popularne). To jest trochę pół mydło, pół, krem, bardzo miękkie. Możesz spróbować zielonego (z mentolem, na lato super), jest jeszcze białe zwykłe i czerwone na twardy zarost (jak dla mnie wszystkie różnią się tylko zapachem). Pędzel do ciepłej wody (chyba, że syntetyczny, a nie naturalne włosie) potem z 15-20 sekund kręcisz na mydle i potem
Tami - @jacksonhole: Jak masz problem z wyrobieniem mydła to spróbuj mydła Proraso o ...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jacksonhole: testowałem chyba wszystkie Gillette i pośród nich polecam "Gillette Fusion Proshield Power" (te żółte). Ciągle ich używam (co drugi dzień) i brak podrażnień. Nie wiem jak z innymi firmami
normalnie zaczęły wypadać mimo że nie opuściłem żadnego dnia mazania nim po gębie.

Co się wyprawia? Tak szybko można się uodpornić na niego? Myślałem że jakaś trefna partia pianki to zmieniłem na rogaine ale już wcale jakby nie działa...


@jacksonhole: jak skora podrazniona to pomoze jedynie nie golenie. Mozesz ewentualnie ciac na 2-dniowy zarost trymerem.