Aktywne Wpisy
Koller +361
Czaicie że w Unii Europejskiej nie klikniecie już w Google na lokalizację obiektu, żeby pokazało na mapie? xD Gdzie indziej normalnie działa np przez VPN.
In Europe, the new DMA laws mean that big tech companies like Google are no longer allowed to have easy buttons that allow you to jump between Search and Maps, because they can’t prefer their own products.
Specifically this is DMA 6(5): https://www.whitecase.com/insight-alert/digital-markets-act-dma-goes-live
#gorzkiezale #internet #google #
In Europe, the new DMA laws mean that big tech companies like Google are no longer allowed to have easy buttons that allow you to jump between Search and Maps, because they can’t prefer their own products.
Specifically this is DMA 6(5): https://www.whitecase.com/insight-alert/digital-markets-act-dma-goes-live
#gorzkiezale #internet #google #
dawid-hopek +336
#zakopane #januszebiznesu i prawidlowo
Nie lubie skrajnosci ale ideologiczni lewacy przebija kazdy fanatyzm a taki ich przedstawiciel @Eskim0s to juz calkiem leci paradoksami i jeszcze wywala poczwornego fikolka z telemarkowaniem ryjem twierdzac ze to ktos inny nie mysli logicznie, manipuluje i sam zaprzecza wlasnym slowom. Tacy ludzie naprawde nie rozumieja ze tylko sa potwierdzeniem absurdu i pokazuja innym ze ich poglady reprezentuja ludzie unikajacy logiki, manipulujacy, klamiacy i generujacy paradoks? jesli naprawde blad lezy po mojej stronie to dajcie mi dowody ze wiekszosc dzieci wychowuja kobiety(nie, to nie jest to samo ze udzial w wychowaniu ma w wiekszosci kobieta tylko to ze wiekszosc wychowuje kobieta czyli najprosciej rzecz ujmujac wiekszosc jest wychowywana bez ojca)
Socjalizm zarówno na zachodzie jak i na wschodzie rozwalił ten model i lokalnie w krajach tych, niestety ilościowo typ może miec racje. Np w Lodzi wiekszosc
Tym niemniej sporo zrodel podaje ze w lodzi ok 30% dzieci jest nieślubnych a ok 50% maleństw kończy sie rozwodem. Oczywiście żadna z tych liczb nie implikuje liczby dzieci w niepełnych rodzinach ale daje pewne pojęcia o skali.
Nie jestem lewakiem.
Ani razu nic nie manipulowałem.
@Eskim0s: No coz, jak widac ty nawet nie rozumiesz ze sam ze soba przegrales co wlasnie zaznaczylem na zalaczonym obrazku. Nikt kto mysli nie nabierze sie na takie smieszne przekrecanie tematu ze niby przeklenstwa itp kiedy ty sam obalasz wlasne slowa, moje tresci mozna calkiem z tamtad usunac i i tak sam sie orasz. Wymysl cos lepszego bo dalej nic nie osiagnoles a twoj paradoks
Nigdzie nie przegrałem, skoro nie popełniłem żadnego błędu.
Nigdzie nie przekręciłem tematu.
Po prostu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Nigdzie nie ma żadnego paradoksu.
A kto statystycznie najczęściej zajmuje się dziećmi? Kto
@Eskim0s: coz zmylil mnie brak wnioskowamia logicznego bo fakt wiekszego zaangazowania matki nie udowadnia braku udzialu ojca.
Nie napisałem że ojcowie nic nie robią, a jedynie że robią statystycznie mniej.
Bo jeżeli dokładniej tak spojrzeć, to jednak kobiety - matki, dominują w wychowaniu, nie że same wychowują.
Odezwał się ten, co nie zmienia tematu, nie przekręca słów i nie zakłada czegoś z góry/przedwcześnie...
@Eskim0s: zaprzeczenie temu co napisalem ze oboje rodzicow bierze udzial w wychowaniu wiekszosci dzieci jest wlasnie rownoznaczne se stwierdzeniem ze w przypadku wiekszosci dzieci ojcowie nic nie robia
@Eskim0s: jeszcze raz przeanalizuj swoj pierwszy komentarz w dodanym przezemnie zdjeciu.
Więc wróć do podstawówki i naucz się poprawnie czytać jak i pisać.
To że większość czasu z dzieckiem spędza matka, nie znaczy że ojcowie mają gdzieś swoje pociechy.
Po prostu tak się stało, przyzwyczajenie, moda, tradycja i tyle.
@Eskim0s: tylko to co pozniej napisales mija sie z pierwszym komentarzem a o tym jest caly czas mowa. A to co jest pozniej wlasnie jest odwracaniem kota ogonem by nie przyznac ze pierwszy komentarz jest logicznym paradoksem.
@Eskim0s: i tu wlasnie jest ten problem, ja caly czas o pierwszym komentarzu a ty ciagle dodajesz cos nienawiazujacego do logicznego mechanizmu pierwszego komentarza.
Z Twoim zdjęciem moich słów, wszystko też jest sensowne, a po prostu źle zrozumiałeś.
Nigdzie nie pisałem o samotnych matkach, a po prostu o matkach.