Wpis z mikrobloga

@rybazryzem85: Wynik nie ma większego znaczenia w meczach towarzyskich, ale już gra Lokongi, który miał być następcą Parteya w przyszłości oraz Turnera(w tym jego postawa na treningu) budzą niepokój.
  • Odpowiedz
@misiekmr: broni jak bramkarz na poziomie MLS, nie Premier League. Przehypowany przez Amerykanów, jak oglądałem skróty z jego występów jeszcze przed transferem to też nie bardzo rozumiałem sens tego ruchu, gdy Sam Johnstone czy Fraser Forster ze statusem HG byli dostępni z wolnego transferu. Okej otwarcie marketingowo na rynek amerykański i średnia gra piłką, ale czeka go sporo pracy w poprawieniu ustawienia na boisku itd.

Lokonga w każdym meczu w którym
  • Odpowiedz
@Pustulka
Dopiero parę dni zgrupowania i już siejesz panikę.

Co do Lokongi to nie od dziś wiadomo że Arsenal jak i sama Premier League to dla niego za wysokie progi, i raczej skończy się tak jak w przypadku Pepe.

Turner, chłop jest od paru dni oficjalnie piłkarzem Arsenalu i jeśli w chwili obecnej nie prezentuje się najlepiej, to zadaniem Artety jak i całego sztabu jest to by poprawić jego grę. To że
  • Odpowiedz