Wpis z mikrobloga

@i-marszi: no to musiało coś pójść nie tak na etapie łączenia, bo tak jak to opisujesz, nie miało prawa się nic stać.
- za mała rezystancja potencjometru (ale to by musiało być naprawdę bardzo za mało, <100R)
- źle podłączony potencjometr, ruchomym wyprowadzeniem do Vcc/GND zamiast to GPIO.
@i-marszi: jeśli podłączyłeś potencjometr jak leci do tych wyprowadzeń, w kolejności 3,3V, GND, GPIO, tak że suwak potencjometru trafił na GND, to przy ustawieniu blisko jednego krańca dawało to zwarcie 3.3V do masy (co mogło zmęczyć i zniszczyć stabilizator LM1117 produkujący 3,3V dla procka, a tenże stabilizator po przeciążeniu niestety lubi się psuć na zwarcie), zaś po ustawieniu blisko drugiego końca zakresu GPIO było przywarte do masy,co zależnie od konfiguracji portu
@Jarek_P:
Tylko że potencjometr działał poprawne, jak kręciłem to zmieniała się wartość analogowa. Raczej był podłączony dobrze, teraz już nie sprawdzę bo wszystko rozebrałem.
@Jarek_P:
Tam jest wejście analogowe 0-5V i potencjometr 100k.
Tak jak piszę wszystko powinno działać i działało kilkanaście godzin ale potem procek był gorący i nie reagował :(