@cult_of_luna: @johnblaze12345: bogate osiedla kurde... u mnie jak był jeden kosz to było dobrze, a jak sie zerwała obrecz to lecieliśmy w nocy na drugi koniec miasta odrecac ( ͡°͜ʖ͡°)
@bartman28: u mnie było boisko betonowe prawie przed każdym wieżowcem, a na boisku szkolnym mieliśmy prawdziwy sztos, bo takie fikuśne metalowe tablice z siatkami z łańcucha. No i 3 z 4 stron to prawie że "klatka", że piłka nie wypadała. To zresztą dość legendarny beton, bo się grało z niejednym późniejszym graczem PLK ;) ale to Włocławek, to trochę inaczej było niż gdziekolwiek. Np. przed erą Orlików, ciężko było znaleźć kawałek
#koszykowka #3x3
@cult_of_luna: my to #!$%@? graliśmy 3x3 na dwa kosze xD
u mnie jak był jeden kosz to było dobrze, a jak sie zerwała obrecz to lecieliśmy w nocy na drugi koniec miasta odrecac ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bartman28: raczej duże miasta ;)
nie wiem jak u @cult_of_luna ale u mnie over 400k więc boisk co nie miara
ale u dziadków w małym miasteczku rzucaliśmy u kumpla do obręczy od roweru przybitej do boku stodoły xD