Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz w życiu byłem na #pyrkon i serio żałuję że nie było mnie na poprzednich edycjach. Całe targi są ogromne i podzielone na wiele kategorii także każdy znajdzie coś dla siebie (ja głownie bywałem na #anime i #manga ). Jednak najlepsza rzecz na nich to atmosfera i ludzie. Zobaczenie tego ogromu i różnorodności daje taką motywację robienia czegoś większego w życiu (co jest bardzo motywujące).
Przez epidemię zaczęło mi brakować ludzi i zacząłem popadać w #depresja i #przegryw co skutkowało brakiem motywacji na cokolwiek oprócz przeglądania neta. Co ciekawe może i leki zobojętniają bardzo uczucia (których mi teraz brakuje) ale też usuwają te niewidzialne bariery, co pozwoliło mi na nieprzejmowanie się co myślą o mnie inne osoby a dodatkowo uczyniły mnie bardziej otwartym i open minded.
Pomyślałem też że spoko byłoby wpaść w jakimś śmiesznym cosplayu i tak też zrobiłem. Był to #cosplay różowego Astolfo #femboy bardzo rzucający się w oczy (pic rel) Jednak lubię być czasami w centrum uwagi i rozśmieszać inne osoby. Bardzo mi się podobało jak ludzie chcieli mnie przytulić, pogłaskać po głowie albo zrobić ze mną zdjęcie (łącznie z 50 osób). Na drugiej stronie tabliczki miałem napis headpat slut także ucieszone reakcje osób czytających to bardzo mnie cieszyły bo lubię jak coś się dzieje.
Życie dla samego życia może być przyjemne. Jednak potrzeba do tego innych i jakiegoś zajęcia co pozwoli niewpadanie w overthinking i rutynę. W tak przypadkowej egzystencji nie ma określonego z góry celu istnienia także trzeba coś wymyślić samemu albo uczynić samo życie celem i nie przejmować się szukaniem na siłę.
Kolejna sprawa to spora ilość osób #lgbt i wszelakich flag. Oczywiście to nic złego, ludzie są różni ale dalej są ludźmi. Takie konwenty powinny być dla wszystkich i cieszy mnie że takie osoby mogą się tam poczuć sobą bez ukrywania się jak na codzień. Sam rozmawiałem z kilkoma takimi ludźmi i wyszły z tego ciekawe konwersacje. Całość to może mieć miejsce przez to że sporo osób jest już z nowego pokolenia z bardziej otwartą mentalnością.
O ile piękniejsze byłoby życie pełne miłości, bez nienawiści i po prostu tego żeby wszyscy byli dla siebie mili (to nic nie kosztuje ale ciężko zmienić mentalność ludzi). W końcu to tylko życie, które kiedyś dobiegnie końca tak więc każdy powinien z niego czerpać garściami po równo.
Także psycha została podleczona i skończyłem nawet w wiadomościach także #heheszki
JaponskiZlodziejMajtek - Pierwszy raz w życiu byłem na #pyrkon i serio żałuję że nie ...

źródło: comment_1655646472Ccwwz1OPeOKocPkYtZ6i9p.jpg

Pobierz
  • 26
Kolejna sprawa to spora ilość osób #lgbt i wszelakich flag. Oczywiście to nic złego, ludzie są różni ale dalej są ludźmi. Takie konwenty powinny być dla wszystkich i cieszy mnie że takie osoby mogą się tam poczuć sobą bez ukrywania się jak na codzień.


Ale po co to kolorowe niedowartościowane coś się tym obnosi na takich konwentach? Jak sobie jest to niech sobie jest, ale jak ktoś już takie coś odwala to
M&A to gejestwo i inne litery alfabetu, bardzo mi przykro. Był taki youtuber, który lubił K-ON i teraz jest yutuberką.


@vries: wydaje mi się, że mocno przesadzasz, a osoby tego typu uczęszczające na takie konwenty po prostu głośno to manifestują. Generalnie

Nie wszyscy to uprzedzone do innych chamy twojego pokroju.


@Ekspert_od_niczego:

jechanie na konwent anime / fantasy po to żeby pokazać i obwieszczać całemu świata że jest się homo


No
Dla mnie twoja orientacja to twoja sprawa


@JaponskiZlodziejMajtek: tak też uważam, dlatego obnoszenie się tym, szczególnie w miejscach do tego nie przeznaczonych to zwykły objaw mocnego niedowartościowania i szukania atencji na siłę. Często przechodzi też w robienie z siebie kozła ofiarnego. Naprawdę uważasz, że większość ludzi jedzie na konwent fantasy z elementami anime/manga po to żeby czuć się na jakimś spędzie antify?
To tak jakby pojechać na October Fest z transparentami