[airdong]

Hej mirki i mirabelki, tutaj początkujący rowerzysta z dwoma pytaniami:

1. Chcę kupić mleczko uszczelniające do dętek - powinienem je wlać od razu (prewencyjnie) czy dopiero jak złapię gumę?
1a. Jeśli od razu, to czy powinienem je co jakiś czas dolewać/czyścić dętkę?
1b. Czy obowiązują inne zasady jeśli chodzi o ciśnienie kół w przypadku używania mleczka, czy nadal mogę trzymać się dowolnej wartości z zakresu podanego na oponie?

2. Zakładając, że w awaryjnych sytuacjach będę używał mleczka, czy jest coś oprócz pompki i multitoola co warto wozić zawsze ze sobą, żeby być przygotowanym na różne fuckupy?

#rower

[Im_from_alaska]

@airdong: do dętek nie wlewa się mleka, mleko się leje bezpośrednio do opon tubless.

z mojego doświadczenia, #!$%@? się z mlekiem nie jest warte zachodu. opona + zwykła dętka jest o wiele mniej problematyczna, wymiania dętki w trasie jest banalna, nie schodzi ciśnienie z opon i jest tańsze.

także odpuść sobie tubless, kup normalne opony, trzy normalne dętki (dwie do kół, jedna jako zapas) i elo

[Nie_znany]

@Im_from_alaska: No z tym, że ciśnienie nie schodzi, to się nie zgodzę, dętki też trzeba sprawdzać i dobijać co jakiś czas

[Im_from_alaska]

@Nie_znany: Ale nie tak często jak tublessy

[van_der_bike]

@Im_from_alaska: Ale są chyba wynalazki które wlewa się do dętki