Aktywne Wpisy
Atypical +150
Byłem wczoraj obejrzeć Hondę Civic VIII TypeR championship white z 2010 roku za 60k stan "igiełka"
Na grupie hondy na FB, pod moim postem, gość napisał, że ma auto którego szukam.
Więc do niego napisałem i pytam o wszystkie szczegóły związane z autem. Skąd sprowadzony, rocznik, przebieg, ostatnie naprawy, stan karoserii, podłogi, wnętrza, więcej zdjęć, numer vin. "Jest teraz w Krakowie na studiach, więc nie ma jak sprawdzić VIN ani wysłać więcej
Na grupie hondy na FB, pod moim postem, gość napisał, że ma auto którego szukam.
Więc do niego napisałem i pytam o wszystkie szczegóły związane z autem. Skąd sprowadzony, rocznik, przebieg, ostatnie naprawy, stan karoserii, podłogi, wnętrza, więcej zdjęć, numer vin. "Jest teraz w Krakowie na studiach, więc nie ma jak sprawdzić VIN ani wysłać więcej
Geralt678 +76
Co mnie denerwuje w różowych i czy was też, mnie denerwuje to powiedzenie lasek że, one nie szukają nikogo. Za parę miesięcy są w związku że niby nic na siłę i dają takie rady facetom xD przecież facet musi szukać kobiet zagadywać bo sama nie przyjdzie do niego.i niekiedy trzeba szukać na siłę orbitowac co jest nudne monotonne.
Drugie Co słyszę to załóż sobie Tindera wyjdź do ludzi xD kolejna #!$%@? rada
Drugie Co słyszę to załóż sobie Tindera wyjdź do ludzi xD kolejna #!$%@? rada
Tak właśnie wyglądają piramidy finansowe, w social mediach kreowanie się na bogoli, wyjazdy, cateringi, a po kryjomu, po cichaczu zbiórki żeby mieć gdzie mieszkać.
#piramidafinansowa #mlm #zarabianie #madki #heheszki #oszukujo
Szkoda mi jej dziecka w tym wszystkim.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Tym gorzej, bo ziomo foliarz na dodatek, umysł sprany doszczętnie.
To lepsze niż bait.
Uwielbiam czytać o takich przekrętach chłopaczków pod krawatem, zaraz po maturze opowiadających jak oni to świat za nogi chwycili.
Prawie 14 lat temu takie gnojki mnie kiedyś rekrutowały do pierwszej pracy. Oczywiscie wszystko wymijająco opowiadali i jak mialem sie zjawic na 'dniu probnym' to wyszlo szydlo z worka o co tak naprawde chodzilo.
Ale mlody bylem i glupi, nie wiedzialem jak