Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć,

czy ktoś z Was Mireczki przechodził w ostatnim czasie przez procedurę przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy (przelew powyżej 15k EUR)? Jak długo to trwa i jak wygląda?
Wkrótce otrzymam dwa przelewy (jeden 120k PLN, drugi 150k PLN) od dwóch członków rodziny na moje konto bankowe, a następnie z moich oszczędności zgromadzonych na tym koncie oraz ze środków, które wpłyną planuję zapłacić za zakup nieruchomości (kolejny przelew pow. 15k EUR). Czy może się okazać, że środki podczas weryfikacji, zanim zostaną przelane, będą zamrożone dłużej niż 1-2 dni robocze? Wszystkie środki pochodzą z legalnego źródła, ale nie wiem czego się spodziewać - ile to może potrwać, a bardzo zależy mi na czasie. Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami.

#przelew #banki #bankowosc #nieruchomosci #finanse

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #628fca4773f936b420b453f7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 19
@AnonimoweMirkoWyznania: lepiej nie mogłeś trafić bo pracuje w banku w AML/CFT. Generalnie ten przelew na 99% trafi na rachunek (1% szans, jeśli środki przyjdą od nadawcy który jest na listach sankcyjnych XD bądź ktoś wpisze super śmieszny tytuł przelewu) nie jest pewne, że bank się będzie kontaktował, pewne jest natomiast, że transakcja i tak trafi do GIIFU bo jest powyżej progu. Zadzwoń do swojego opiekuna/oddziału i poinformuj, że czekasz na takie
@AnonimoweMirkoWyznania możesz dostać telefon / list żeby się wytłumaczyć skąd pochodzą środki. Jeżeli dane odbiorcy i nadawcy w jakimś stopniu będą zgodne np adres zamieszkania, nazwisko tym mniejsze prawdopodobieństwo. Z Twojej perspektywy to pewnie kupa siana, ale z perspektywy dużego banku to grosze ( ) inna sprawa to to, że banki przesyłają informacje do GIIF o transakcjach powyżej 15k euro
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: Kilka lat temu otrzymywałam mniej więcej taki przelew i dwa miesiące później kupowałam za to i za swoje środki nieruchomość za gotówkę. Nikt nawet nie zadzwonił z banku i wszystko przeszło od razu. Potem tylko zgłaszałam oczywiście darowiznę do US i w związku z nią też nikt się ze mną nie kontaktował.
@Replikantka: @Metylo:
A orientujecie się może czy, kiedy i gdzie takie przelewy trzeba zgłaszać, np. jako darowiznę od członka rodziny?
Gdzieś czytałem, że darowiznę zgłosić trzeba zawsze, a w przypadku gdy jest ona z najbliższego pokrewieństa (rodzice/rodzeństwo) to jest zwolniona z podatku.
@Borsuk_Miodowy: darowizne zgłasza się do US
@MMARS: instytucje obowiązane raportują o transakcji równowartości przekraczającej 15 000 euro (kiedyś w ustawie z 2000r było 10k ale podnieśli i w obecnej ustawie z 2018 nowelizowanej rok temu, ta kwota nie uległa zmianie)
@Replikantka zadam Ci pytanie które może nie dotyczy bezpośrednio prania pieniędzy, ale może będziesz wiedzieć. Dlaczego jest tak, że musimy wypełniać pity w których deklarujemy ile zarobiliśmy w pracy, skoro była by możliwość by urząd skarbowy sam się tego dowiedział od banków na postawie przelewów? Ciekaw jestem czy stoją za tym jakieś przesłanki których nie jestem świadom. Widzę np problem jakby ktoś dostawał wypłatę gotówką zamiast przelewem na konto. Ale no to
@temokkor: to tutaj ja się wtrące ;) Bo urząd nie może sobie tak o, wedle własnego uznania, grzebać Ci w koncie (na całe szczęście!). Nawet o tych wysokokwotowych transakcjach nie jest informowany bezpośrednio, tylko ta informacja idzie najpierw do GIIF, to jest niejako osobna instytucja, która ocenia, czy taka informacja może być istotna, czy można olać.

No i nawet gdyby coś się w tej kwestii zmieniło, to by wymagało gigantycznych mocy
@temokkor: przecież PIT od jakiegoś czasu jest rozliczany automatycznie. Ty możesz zrobić własne rozliczenie, bo chcesz skorzystać z ulg albo rozliczyć się z małżonkiem. Także nie wiem o co chodzi z PITem? Twój pracodawca zgłasza do US PIT11.
Inna sprawa, to że masz masę ludzi, którzy mają różne źródła dochodów, własne firmy, kilka etatów, akcje i tak dalej. Nie wyobrażam sobie, żeby US miał grzebać mi na koncie i sprawdzać każdy