#anonimowemirkowyznania Cześć. Stoję przed pewnym wyborem i mam problem z podjęciem decyzji. Skończyłem pierwszy stopień studiów i zdobyłem tytuł inżyniera elektrotechniki. Obecnie rozglądam się za pracą i po wysłaniu x CV i przesianiu ofert które otrzymałem mam do wyboru dwie opcje.
1. Praca w branży automotive na stanowisku młodszego inżyniera w dziale R&D (roczny staż), UOP, na start niewiele więcej niż najniższa brutto + premia + social w stylu multisport etc., po 3 miesiącach podwyżka 500 brutto ale to w dalszym ciągu poniżej 4k brutto. Godziny pracy w okolicy 8-16. Praca w korpo w małej miejscowości obok mojego miejsca zamieszkania, więc mieszkałbym po prostu w domu rodzinnym. Dojazd do pracy z 12km autem w jedną stronę.
2. Praca w "państwówce" w branży energetycznej na stanowisku młodszego specjalisty, praca biurowa. Kasa na start prawie 1k brutto więcej niż w powyższej firmie + trochę lepszy socjal. Praca w mieście wojewódzkim gdzie studiowałem, co oznacza, że wynajmowałbym pokój na stancji i mieszkał z randomami. Odległość do pracy ze stancji 2km czyli z 15 min komunikacją. Czasowo wychodzi tyle samo co dojazd autem do firmy z punktu 1.
IMO plusy za pracą z punktu 1 to wydaje mi się, że możliwość zdobycia większych umiejętności/doświadczenia niż w tej drugiej firmie. Po roku takiego stażu, w przypadku jakby firma nie znalazła dla mnie etatu to myślę, że śmiało można by składać CV do jakiś innych firm w okolicy albo w większym mieście w branży automotive albo pokrewnych. Plus też jest taki że mieszkałbym w domu rodzinnym i nie płaciłbym za czynsz a także miał ten komfort mieszkania u siebie ale pytanie czy to faktycznie taki plus na dłuższą metę xd. Musiałbym i tak płacić za paliwo, którego ceny obecnie są jakie są. Jakbym chciał robić studia drugiego stopnia zaocznie to z tego co patrzyłem może być ciężko z tymi codwutygodniowymi dojazdami na uczelnie plus jeszcze pewnie by trzeba było ogarnąć jakiś nocleg z soboty na niedziele. W tym przypadku lepiej byłoby pracować w mieście wojewódzkim i tam sobie weekendami dojeżdżać na uczelnie w 10 minut. Sam nie wiem co robić. Co byście zrobili na moim miejscu xD? A może powinienem obrać całkowicie inny kierunek, szukać pracy jako asystent projektanta czy coś takiego ale słyszałem że średnio z zarobkami po tym a odpowiedzialność spora.
@AnonimoweMirkoWyznania: Pytanie co chcesz w życiu robić :) jeśli chodzi o automotive, bardzo dobra branża, fajnie wygląda w CV ale musisz być gotów że timingi projektów są chore i jest często ciśnienie i robienie na wariata - czeka cię to, jak już będziesz na regularnym stanowisku.
OP: @forever__green: @CXLV: @CzulyTomasz: problem z tą korpo automotive jest taki, że pewnie w tym przypadku nie zrobie studiów drugiego stopnia zaocznie. Patrzyłem na plan zajęć polibudy z okolicy i zajęcia zaczynają się w piątek od 16-17. Jeżeli bym mieszkał tam gdzie studiowałem to by nie było problemu i bym dużo mniej czasu tracił na dojazdy, nawet bym nie tracił bo co to jest 10 minut na uczelnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak to jest staż, to możesz spróbować się dogadać odnośnie krótszych piątków itd. Ale tak jak mówiłem w pierwszym poście - zastanów się, co chcesz robić życiu.
@AnonimoweMirkoWyznania: W Polsce państwówka jest dla ludzi bez ambicji, więc sam sobie odpowiedz, czego chcesz. Jeśli pragniesz rozwoju, to wyłącznie ten automotive.
@AnonimoweMirkoWyznania: A może opcja zatrudnienia się w panstwowce, zrobienie spokojnie studiów drugiego stopnia, a następnie wtedy uderzenie w automotiv? Wtedy można sobie wynegocjować wyższą stawkę na start (doświadczenie plus pełne wykształcenie). Ale to tylko takie moje przemyślenia, sam teraz jestem na podobnych wyborach, jednak już na ostatnim sen magisterkich
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Dobre perspektywy rozwoju, też poza automotive. Za 3 lata wywalisz jajka na zdalnej ze stawką x3. W 2 nigdy nie awansujesz bez pleców i znajomości. Niby w 2 łatwiejsze życie, ale za to gówniane.
Cześć. Stoję przed pewnym wyborem i mam problem z podjęciem decyzji. Skończyłem pierwszy stopień studiów i zdobyłem tytuł inżyniera elektrotechniki. Obecnie rozglądam się za pracą i po wysłaniu x CV i przesianiu ofert które otrzymałem mam do wyboru dwie opcje.
1. Praca w branży automotive na stanowisku młodszego inżyniera w dziale R&D (roczny staż), UOP, na start niewiele więcej niż najniższa brutto + premia + social w stylu multisport etc., po 3 miesiącach podwyżka 500 brutto ale to w dalszym ciągu poniżej 4k brutto. Godziny pracy w okolicy 8-16. Praca w korpo w małej miejscowości obok mojego miejsca zamieszkania, więc mieszkałbym po prostu w domu rodzinnym. Dojazd do pracy z 12km autem w jedną stronę.
2. Praca w "państwówce" w branży energetycznej na stanowisku młodszego specjalisty, praca biurowa. Kasa na start prawie 1k brutto więcej niż w powyższej firmie + trochę lepszy socjal. Praca w mieście wojewódzkim gdzie studiowałem, co oznacza, że wynajmowałbym pokój na stancji i mieszkał z randomami. Odległość do pracy ze stancji 2km czyli z 15 min komunikacją. Czasowo wychodzi tyle samo co dojazd autem do firmy z punktu 1.
IMO plusy za pracą z punktu 1 to wydaje mi się, że możliwość zdobycia większych umiejętności/doświadczenia niż w tej drugiej firmie. Po roku takiego stażu, w przypadku jakby firma nie znalazła dla mnie etatu to myślę, że śmiało można by składać CV do jakiś innych firm w okolicy albo w większym mieście w branży automotive albo pokrewnych. Plus też jest taki że mieszkałbym w domu rodzinnym i nie płaciłbym za czynsz a także miał ten komfort mieszkania u siebie ale pytanie czy to faktycznie taki plus na dłuższą metę xd. Musiałbym i tak płacić za paliwo, którego ceny obecnie są jakie są. Jakbym chciał robić studia drugiego stopnia zaocznie to z tego co patrzyłem może być ciężko z tymi codwutygodniowymi dojazdami na uczelnie plus jeszcze pewnie by trzeba było ogarnąć jakiś nocleg z soboty na niedziele. W tym przypadku lepiej byłoby pracować w mieście wojewódzkim i tam sobie weekendami dojeżdżać na uczelnie w 10 minut. Sam nie wiem co robić. Co byście zrobili na moim miejscu xD?
A może powinienem obrać całkowicie inny kierunek, szukać pracy jako asystent projektanta czy coś takiego ale słyszałem że średnio z zarobkami po tym a odpowiedzialność spora.
#praca #pracbaza #pytanie #energetyka #elektrotechnika #automotive
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6288c39168533c7bb10eeaa0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop
A może opcja zatrudnienia się w panstwowce, zrobienie spokojnie studiów drugiego stopnia, a następnie wtedy uderzenie w automotiv? Wtedy można sobie wynegocjować wyższą stawkę na start (doświadczenie plus pełne wykształcenie). Ale to tylko takie moje przemyślenia, sam teraz jestem na podobnych wyborach, jednak już na ostatnim sen magisterkich