[J-Roc]

#harrypotter #pasta #heheszki

bądź mną

dostań absolutnie najgorszy przydział roboty, jaki mogłaś sobie wyobrazić, ale tak to jest, Partia Mówi, Dolcia robi xd

jakaś szkoła 'prywatna' (ale zaproszenie dostaje każde dziecko wykazujące 'szczególne talenty' xDDD ta, jasne, wszyscy wiedzą jakie kryteria sobie dumbeldor wybiera)

dyrektor jest obecnie na zwolnieniu, rzekomo działając 'w interesie szkoły' (wszyscy wiedzą, że wyrywa obecnie nastki na coachelli ale jeszcze nikomu nie udało się go złapać na gorącym uczynku)

obecnie prym w szkole wiedzie ulubieniec dziada, niejaki Heniek Garncarz, owoc wpadki alkusa, który też przez dambeldora był wybrany ze względu na 'szczególne zdolności' XD

gówniak jest obecnie przedmiotem co najmniej osiemnastu śledztw karnych, ale jakimś cudem nie udało się na niego znaleźć dowodów, mimo że jeszcze pod koniec zeszłego semestru przytachał pod szkołę trupa chłopca, z którym rywalizował o względy swojej dziuni z wymiany i puchar wojewódzkich mistrzostw w ręczną wrzeszcząc że H*tlur wrócił i to on zabił typa

to byłoby śmieszne, gdyby nie to że jakimś cudem pół szkoły uwierzyło

jeszcze gdyby wymyślił jakąś bardziej wiarygodną bajkę, ale nie, psia mać, zaczął pieprzyć od rzeczy, że akurat z typem z którym miał na pieńku teleportowało go na Powązki *akurat wtedy*, gdy Owsiak zgromadził ostatnią grudkę uranu i jakoś tak wyszło że tamten zginął a on nie xD

Ale dobra, kij z tym

w tej szkole trzeba zrobić porządek; nie dość że ich program nauczania jest do dupy (nie uwierzycie, pierwszy semestr na pierwszym roku jest w całości poświęcony podnoszeniu piórek XDDD), to jeszcze zatrudniają po znajomości typiarę, żeby dzieciakom wykładała horoskopy

nie dość że wylęgarnia pedofilii to jeszcze pralnia brudnych pieniędzy ja cię sunę co tu się dzieje

nawet nie zdążyłam się porządnie zabrać do roboty, kiedy roztrzęsiony uczeń z IIIb zgłosił się do mnie, że Heniek uczy innych jak robić mołotowy, posługiwać się majchrem i robić z chemii domowej materiały wybuchowe

woźny (niech mu papa Franciszek pobłogosławi, chyba ostatni zdrowy na umyśle człowiek w tej szkole) poszedł na zwiady

okazuje się, że młody Garncarz zaczął organizować w szkole bojówkę neonazistowską w starej sali do majzy (od trzydziestu lat w tej szkole nikt nie uczył niczego potrzebnego, więc stała opuszczona)

dobra kurde, miarka się przebrała

trzeba przedzwonić do Partii o specjalne uprawnienia

'dobra, Dolcia, przejmiesz tam tymczasowo stery dyrektora'

ja pierdykam

ech, no dobra

czego się nie robi dla dobra dzieci, jak ja nic nie zrobię to Garncarz ich przerobi na drugą falę brązowych koszul

Razem z woźnym zbieram ostatki dzieciaków, które jeszcze mają przynajmniej po tej jednej ostałej klepce

Garncarz ze swoją bojówką robi się coraz bardziej agresywny

chyba trzeba go będzie skierować do odpowiedniej instytucji po tym całym burdelu, bo ewidentnie sam zaczął wierzyć, że H*tlur naprawdę został wskrzeszony i planuje atak na Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi

cała sprawa zaczyna się powoli przemieniać w regularną wojnę

jedno ze skrzydeł szkoły po 'ćwiczeniach' bojówki Heńka jest dosłownie zrujnowane

psia mać, nie wydolę

ostatni telefon do 'góry', obiecuję

Błagam przyślijcie CBŚ nie ręczę za siebie błagam

panowie przyjeżdżają, robią co do nich należy

Garncarz pojmany ze swoimi lojtnantami

Gada coś, że skombinował w lesie nieopodal szkoły taktyczny pocisk ziemia-ziemia z koordynatami na MRiRW

pójdzie go rozbroić, ale pod warunkiem, że tylko ja pójdę z nim

psia jego mać, biorąc pod uwagę do czego ten gówniarz jest zdolny to istnieje całkiem spora szansa na to, że mówi prawdę

obiecuję sobie, że to już ostatnia sprawa, a potem długie wakacje

kurde, jakoś mroczno tak w tym lesie

co to za dźwięk

kopyta?

nagle Garncarz odwraca się i zasadza mi soczysty prawy prosty w twarz

musiał nauczyć się wywijać z kajdanek

dźwięk kopyt się zbliża

zza drzew wychodzi jeden z kumpli tego chorego dzieciaka prowadzący dwa ogiery

pojawia się inny, z kamerą

Słyszę jeszcze 'Heniek błagam powiedz że ty tego nie zrobisz'

Nie będę opowiadał kłamstw

to ostatnia rzecz, jaką pamiętam

[Alky]

@J-Roc: Jak ja gardzę tą autystyczną franczyzą, tfu.