Wpis z mikrobloga

Jak to z wami jest?

Ja przeważnie przejeżdżam przez przejścia dla pieszych, po prostu zwalniam wtedy do tempa przechodniów i staram się nie blokować nikomu drogi. Schodzę z roweru tylko przy bardziej ruchliwych drogach bez sygnalizacji świetlnej.

#rower #rowery #przepisydrogowe
Ziombello - Jak to z wami jest?

Ja przeważnie przejeżdżam przez przejścia dla pies...

źródło: comment_1652953062262ImJS0LeMiDNvDHLcRZL.jpg

Pobierz

Zsiadacie z roweru przed przejściem dla pieszych?

  • Tak 44.4% (807)
  • Nie 55.6% (1012)

Oddanych głosów: 1819

  • 81
zsiadanie z roweru na przejściu zamiast nakaz pokonywania go w tempie pieszego to jest jeden z większych absurdów prawa w tej dziedzinie


@Raul777: nie jest absurdem, jeśli zastanowisz się, że nie da się inaczej rozwiązać to przepisami. Obecnie mamy przejście dla pieszych, a rower to pojazd, więc żeby skorzystać z przejścia musisz zejść z pojazdu i stać się pieszym.
Gdyby chciano wprowadzić jakiś wyjątek dla "rowerzysty w tempie pieszego" to byłby
No bo czym jest tempo pieszego? Ma to być tempo pieszego wolnego, szybkiego czy biegnącego? Jak zmierzyć to tempo i zdecydować kiedy rowerzysta pokonuje przejście w dobrym tempie, a kiedy już jedzie zbyt szybko i należy mu się mandat?


@pawelpablito: na takiej samej zasadzie jak regulowana jest jazda po chodniku (teoretycznie jeśli chodzi o przepisy bo praktyka wiadomo) ( ͡º ͜ʖ͡º)

''Kierujący rowerem, korzystając z chodnika
@Raul777: racja - tylko na chodniku rowerzysta jest traktowany jako gość - musi ustępować pieszemu pierwszeństwa (wiem, że raczej jest to tylko teoria) - wszelkie wypadki z pieszymi byłyby rozpatrywane głównie w oparciu o ten przepis i raczej na niekorzyść rowerzysty. No a na przejściu, jeśli miałby mieć takie prawa jak pieszy, to już ta prędkość miałaby znaczenie w kontekście winy kierowca czy rowerzysta.
No chyba, żeby umożliwić rowerzyście przejazd po
@Ziombello: to zależy. Jak jest duży ruch to schodzę i przechodzę. Ale jak nic nie jedzie i nie spowoduje, że będzie musiał hamować to przejadę. To tak jakbym w nocy przy zerowym ruchu na drodze miał schodzić z roweru.
@Ziombello: to raczej pytanie powinno byc czy rowerzysta powinien przejscie pokonac w sposob bezpieczny, powolny, zatrzymac sie jesli kierowca mialby go nie zauwazyc czy na pasy #!$%@? sie na pelnej #!$%@?. To co wyzej napisane dalej nie rozwiazuje problemu bo przejechac mozna tempem 4km/h co jest wolniejsze od sredniego tempa pieszego. I tez mozna sie wpieprzyc pod samochod. Zasada chyba jest taka, ze jesli nic nie jedzie to sie pokonuje przejscie
@dybligliniaczek:

Ah, racja. To jeszcze gorsza patola na tej DDR, że kończy się na pasie do jazdy w przeciwnym kierunku.

Pomysłowe.

W sumie to powinien być tam zakaz skrętu w prawo albo zakaz wjazdu. Albo chociaż pozioma strzałka kierunkowa na jezdni. Ale na szczęście rowerzyści łamią przepisy i wolą jeździć po chodniku niż po takiej drodze albo po prostu znają układ na tej drodze.