173 625 - 450 = 173 175 Data donacji - 05.05.2022 Rodzaj donacji - krew pełna Miejsce donacji - RCKiK Bydgoszcz Grupa krwi - A Rh+ Prywatny licznik - 10350 ml Przyznane odznaczenia - ZHDK III
Po raz pierwszy podczas oddawania krwi miałem małą awarię. Po zakończeniu donacji, kiedy pani wyciągała igłę poczułem mocny ból. Przeczekałem uciskając miejsce wkłucia i po 10min, wszystko ok, więc poszedłem do samochodu. Tam zauważyłem, że w zgięciu łokciowym zbiera się krew, bo wyglądało jakbym miał piłeczkę pingpongową pod skórą. Oczywiście wróciłem na salę i tam panie się mną zajęły, ale ręka jest obolała i przez to mam ograniczone możliwości ruchowe. Ziomeczki z #krwiodawstwo - mieliście już tak? Jak długo Was bolało?
@AleDlaczegoTak: #!$%@? OPIe ( ͡°͜ʖ͡°) nie lubię czytać/sluchać o takich rzeczach, bo robi mi się niedobrze ( ͡°͜ʖ͡°) a jak oddaje krew to staram się nie patrzeć na igłe i płynącą krew z żyły do woreczka ( ͡°͜ʖ͡°)
@userrrr: @AleDlaczegoTak: tak było, Pani, która pobierała ode mnie krew dała plamę przy wbijaniu igły, ale trudno, zdarza się. Bardziej chodziło mi o to jak długo będzie to dokuczać, bo akurat na weekend miałem plany wymagające sprawnych dwóch rąk, ale chyba zapowiada się, że nie pyknie (╯︵╰,)
@adahtje: No musi się to zagoić, mi raz nie przykleili wacika po rany po igle i krew trysnęła z żyły na podloge, od razu sie wszyscy zbiegli z mopem i dezynfekcja a mi dali plaster na to ( ͡°͜ʖ͡°)
@adahtje: ja ostatnio wychodzę z oddawania, odbieram czekoladę, stoję po pieczątkę i patrzę, że krew mi się spod opatrunku leje i to tak raczej mocno. Poprosiłem ochroniarza o pomoc, zaprowadził mnie do laboratorium i zmienili opatrunek. Źle założony ten pierwszy? Niska krzepliwość (najmniej w historii, ale nadal w normie) c**j wie.
@kwasnyseagal21: ja teraz już bez kitu trochę się cykam iść i wiem, że jak boli i piecze przy wbiciu/wyciągnięciu igły bardziej niż powinno to będę tam siedzieć 20min a nie 10:D
Data donacji - 05.05.2022
Rodzaj donacji - krew pełna
Miejsce donacji - RCKiK Bydgoszcz
Grupa krwi - A Rh+
Prywatny licznik - 10350 ml
Przyznane odznaczenia - ZHDK III
Po raz pierwszy podczas oddawania krwi miałem małą awarię. Po zakończeniu donacji, kiedy pani wyciągała igłę poczułem mocny ból. Przeczekałem uciskając miejsce wkłucia i po 10min, wszystko ok, więc poszedłem do samochodu. Tam zauważyłem, że w zgięciu łokciowym zbiera się krew, bo wyglądało jakbym miał piłeczkę pingpongową pod skórą. Oczywiście wróciłem na salę i tam panie się mną zajęły, ale ręka jest obolała i przez to mam ograniczone możliwości ruchowe. Ziomeczki z #krwiodawstwo - mieliście już tak? Jak długo Was bolało?
#barylkakrwi
Wpis został dodany za pomocą tego skryptu.
Dodaj wpis | Regulamin | Wzór wpisu | Strona akcji
Skrypt do dodawania wpisów | Regulamin | Wzór wpisu | Strona akcji
( ͡° ͜ʖ ͡°) albo masz problemy z krzepliwością krwi
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°) a jak oddaje krew to staram się nie patrzeć na igłe i płynącą krew z żyły do woreczka ( ͡° ͜ʖ ͡°)