Wpis z mikrobloga

@Ppmaks: Zwykłe usprawiedliwianie swoich niepowodzeń, jesteś sam sobie winny. Ja na pierwszej próbnej maturze miałem 20% nie potrafiłem kompletnie nic, nawet dodawać ułamków. Po 3 miesiącach matemaksa i robienia arkuszy wyszło 82% na dzisiejszej, ale wiadomo zawsze lepiej po linii najmniejszego oporu i jeszcze pretensje mieć. Powodzenia w dorosłym życiu ( ͡º ͜ʖ͡º)