Wpis z mikrobloga

@SmieszkaMewa: Ja z kolei mam bardzo ambiwalentne odczucia. Z singli Zick Zack i Angst bardzo mi się podobały. Dziś kurier przywiózł płytę. Armee den Tristen jako opener prześwietny, ale reszta... po pierwszym odsłuchaniu nie przypadła mi do gustu. Może zmieni się to po kilku, ale raczej nie zmieni to mojego zdania że "Zapałka" była o niebo lepsza.