Wpis z mikrobloga

@Adams_GA: tak ja nie miałem i przeszło, wypisaliśmy wszystko ale gościu mnie męczy na sam koniec przed umową jeszcze o te listy a sprzedaż internetowa i średnio mam od kogo sobie to załatwić, a każe aż 4 - i tu myśle czy jakieś babcie, ciotki przejdą
@Dustaf1: Skup się na solidnym udokumentowaniu przygotowania, bo na tym większość wniosków odpada. Te deklaracje współpracy nie są aż tak ważne, chociaż wiadomo, że lepiej, jak są. Same deklaracje mogą być teoretycznie od każdego, ale wiadomo- to samo nazwisko pewnie wywoła uśmieszek u członków komisji. Możesz nawet pochodzić po firmach w okolicy. Znajomy w ten sposób pozyskał faktycznie klienta przy okazji. I pamiętaj, że są osobne druki dla firm i dla
@Kefir91: to znaczy tak, cały wniosek wypełniony oddałem - gościu który się tym zajmuje, przeczytał, "upiększył" troche mój wniosek o wypisanie jakiejś konkurencji, daty i podpisy. Chwile pogadaliśmy, powiedział, czy mam jakieś deklaracje współpracy - bo będą potrzebne. Wypisał, powiedział że wniosek przeszedł w tym samym momencie co go składałem, bez żadnego czekania więc chyba nawet komisji nie ma. Wspomniał, że mam oczekiwać na początku maja telefonu po to żeby podjechać